Znaleziono 43 wyniki
- pn mar 26, 2012 12:46
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Oraz, skoro podmiot nie jest doznaniem, a tylko mną - co to jest to "mną", czy "Tobą"? w czasie kiedy ja będę gromadził złą karmę Ty będziesz osiągał oświecenie. I później Ty będziesz oświecony a ja będę w piekle. Nasze doświadczenia będą zatem się różnić prawda? Jeśli będą się ...
- pn mar 26, 2012 12:42
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Z Twoich wypowiedzi zainsteresowało mnie to: Podmiotu nie możesz doświadczyć bo on nie jest doznaniem tylko Tobą. Nie zabardzo to rozumiem. Nie można doświadczyć podmiotu, w takim razie na jakiej podstawie jest postulowany podmiot? Bo jak dla mnie, na ten moment, to tylko dlatego, że jedyną perspek...
- pn mar 26, 2012 12:18
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Czy medytacja jest dobrym lekiem na lęki
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 12139
Re: Czy medytacja jest dobrym lekiem na lęki
Medytację bym odradzał, ponieważ połączona z koncepcją filozoficzną może posłużyć do racjonalizacji pewnych postaw lękowych i do ich wzmocnienia. Jeśli w życiu ma się jakieś kłopoty to lepiej rozmawiać o nich bezpośrednio nazywając je tym czym są, zamiast nakładać na nie dodatkową siatkę pojęć. Spo...
- pn mar 26, 2012 10:21
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Spokojny zadam takie zasadnicze pytanie, mam nadzieję, że z grzeczności odpowiesz...jaki miałeś albo raczej jaki teraz masz cel kontynuowania tej dyskusji? pewnie podobny jak Ty w czytaniu jej. Nudzę się czasem i dyskusjami w necie wypełniam pustkę istnienia. Portal Krytyki Politycznej mi się znudz...
- pn mar 26, 2012 10:11
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Moment, ale w jaki sposób o chwili absencji sobości mógłbym powiedzieć, że to jest MOJE doświadczenie? :) no właśnie nie mógłbyś i dlatego nie ma czegoś takiego jak "absencja sobości". Można co najwyżej opisać to doświadczenie jako np. jest widzenie. z przyczyn które wyjasniłem w poprzedn...
- pn mar 26, 2012 09:45
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Spekulacja na to, że bez podmiotu doświadczalibyśmy jak automaty to...zaledwie spekulacja, w dodatku mało dodtykająca tego, co się wówczas dzieje. zgadzam się, że to spekulacja, ale nie zgadzam się że dlatego, że dzieje się wówczas coś innego. Sądzę, że po prostu nic takiego się nie dzieje, poniewa...
- ndz mar 25, 2012 12:00
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Czy medytacja jest dobrym lekiem na lęki
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 12139
Re: Czy medytacja jest dobrym lekiem na lęki
Jeśli odczuwasz lęk w sytuacjach społecznych prawdopodobnie ma to źródło w Twoich doświadczeniach. Taką rzecz można rozwiązywać poprzez psychoterapię indywidualną bądź grupową i istnieją dobrze udokumentowane badania które pokazują na ile to jest skuteczne w poszczególnych terapeutycznych orientacja...
- pt mar 23, 2012 12:44
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Dla mnie na przykład jest to oczywiste tylko w ramach komunikacji i generalnie ram odniesień czaso-przestrzennych. Natomiast w ramach doświadczenia nie jest dla mnie oczywiste, że jestem podmiotem tego co przeżywam. Raczej, świadomość przeżywania jest brana za "ja", co powoduje iż powstaj...
- pt mar 23, 2012 12:34
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Dobrze, że napisałeś o tym praktycznym podejściu bo to jest coś co powinienem poruszyć i właśnie sobie uświadomiłem, że to dotąd się nie pojawiło. Otóż weź tego faceta który dawał ten wykład. Zakończył stwierdzeniem, że kiedy umieramy to nikt nie umiera, ponieważ w istocie nikogo "tam" nie...
- pt mar 23, 2012 09:21
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
nie ma działania bez "ja". No i on swoim nieudanym eksperymentem tego właśnie dowiódł. Nie można pozbyć się "ja" i dlatego nie można też pozbyć się go z języka. To śmiesznie zabrzmi ale jest działanie bez "ja". Istnieje taka opcja pozytywnie zdepersonalizowanego doświa...
- pn mar 19, 2012 14:20
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Ależ pełna zgoda :) Stachura usiłował wymyśleć jakąś formułę językową która by umożliwiała opisanie działania bez "ja" ale wprowadzenie takiej formuły jest niemożliwe ponieważ nie ma działania bez "ja". No i on swoim nieudanym eksperymentem tego właśnie dowiódł. Nie można pozbyć ...
- pn mar 19, 2012 11:21
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Appendix:// I jeszcze dopisuję odnośnie tego: Zdaje się Stachura swego czasu pojechał mocno w te wschodnie klimaty i wtedy wymyślił to "się". Zamiast mówić, że coś zrobił to mówił, że "się" zrobiło. No bo to jest oczywista konsekwencja odrzucenia własnego istnienia, takia bezoso...
- pn mar 19, 2012 11:15
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Czołem No ale ja właśnie mówię, że świadomość to taki obserwator, podmiot, sama i czysta biorczość, pasywne chłonięcie wszelkich impulsów. Ta świadomość jest głębsza nawet niż pod-świadomość. Na ten przykład jest w buddyzmie świadomość oka, która pojawia się w trakcie patrzenia na coś. To nie znacz...
- sob mar 17, 2012 20:41
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Czołem spokojny Czy można założyć, że po prostu twierdzisz, że jesteś świadomością? Świadomością w sensie takim bezosobowym obserwatorem wszelkich myśli i doznań i wszystkiego co się przejawia w umyśle i ciele? Możemy tak powiedzieć? Że ta świadomość jest Tobą, a moja świadomość jest mną? Mam nadzi...
- sob mar 17, 2012 20:30
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Chcesz stać się mną? Neurony, które ukształtowały naszą cywilizację ;) (włącz polską wersję językową) pozdrawiam, gt bardzo fajne w tej części która dotyczy neurobiologii, choć istnienie neuronów lustrzanych jest znane od dawna. Ale później kiedy pojawiają się te wnioski o nieistnieniu "ja&quo...
- sob mar 17, 2012 10:44
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
napluj mi na twarz na ulicy a nic nie zrobię - mam świadomość jak rzeczy się mają. To jest wolność od iluzorycznego JA (ego, pychy itd.). jak nie ma człowieka, to nie ma i praw człowieka. Może Ty nie wierzysz w to, że jesteś. Sądzisz, że Twoje "ja" nie istnieje więc nie ma różnicy. Ale ja...
- sob mar 17, 2012 09:16
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Piszesz, że "ja" jest przez nas wykreowane? W taki sam sposób, w jaki wykreowane są przez nas myśli. Piszesz, że "ja" to tożsamość. Tożsamość nie jest niczym obiektywnym, w co możesz walnąć ręką w odpowiedniej sytuacji (jak w stół). Tożsamości można mieć kilka, z wykluczającymi ...
- pt mar 16, 2012 14:48
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Buddyzm rozważa „ja” z perspektywy celu, któremu nauki buddyjskie służą. Rozważa je więc w taki sposób, który mógłby doprowadzić do wykazania słuszności poglądu o pustości wszystkich rzeczy i ich jednoczesnym przejawianiu się (wspomniałam już o tym: forma jest pustką, a pustka jest formą). I rozważ...
- pt mar 16, 2012 14:20
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Przeanalizuj dokładnie znaczenie tego. To jest zdroworozsądkowe. Czy mam Ci znaleźć na YT naukowców którzy pokazują jak powstaje świadomość przedmiotu widzialnego? to nie ma nic do rzeczy. Oczywiście istnieje pewien proces w którym powstaje widzenie i na pewno my dziś wiemy o wiele więcej o tym pro...
- pt mar 16, 2012 14:08
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Spróbuj otworzyć umysł i zrozumieć to co za chwilę wkleję jako przykład. ale mam otworzyć swój umysł czy jakikolwiek umysł? Skąd będę wiedział, że to mój? Może kiedy zechcę otworzyć swój umysł otworzy się umysł jakiejś zupełnie innej osoby? Albo ja otworzę a ktoś inny próbując zamknąć swój zamknie ...
- śr mar 14, 2012 12:12
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
No właśnie przeczytałem i widzę to dokładnie odwrotnie. Moja podmiotowość nie jest współzależnie powstała, nie składa się z żadnych elementów, części, cech czy czegokolwiek takiego i nie musi przebywać w żadnym miejscu, nie musi mieć kształtu albo koloru (to są przecież tylko doznania kształtu albo ...
- śr mar 14, 2012 11:24
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Asti: Odniosę się do wywodu na temat "ja" jeszcze - Har-Dao nie do końca trafił z wyjaśnieniem w moim odczuciu. "Ja" jest, ale jest przez nas "wykreowane", więc nic w nim ostatecznie prawdziwego. Ma tą samą naturę, co i zjawiska. Postrzegamy świat w jakiś sposób, ale t...
- śr mar 14, 2012 10:39
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Asti: Kiedy nie ma pragnień, wtedy jest miejsce na prawdziwą satysfakcję z tego co jest. zawsze myślałem, że satysfakcja to jest taki nieskończenie krótki moment kiedy prawie prawie się dogania to czego się pragnie. Ty mi mówisz, że jest jakiś inny rodzaj satysfakcji mianowicie satysfakcja prawdziw...
- śr mar 14, 2012 10:17
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Jaka jest różnica między moim umysłem a moim samochodem? Stary.. bardzo prosta. Weź wystaw na allegro takie ogłoszenie, że zamienisz swój umysł na samochód minimum pięcioletni i zobaczysz jaka jest różnica. (...) oczywiście, że nie jestem doznaniami bo doznania mijają a ja jestem. Nie, no, faktyczn...
- śr mar 14, 2012 10:06
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
W przedszkolu mówię, żeby, skoro inni rodzice też mają podobny pogląd dali mi ładniejsze, zdolniejsze dziecko, skoro tak. Proste. [/quote="Har-Dao"] i co? Jak Ci dadzą ładniejsze, zdolniejsze dziecko niż Twoje to je weźmiesz? Nie będziesz chciał mieć jednak swojego dziecka? I jak przyjdzi...
- śr mar 14, 2012 09:36
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Jaka jest różnica między twoim umysłem a twoim samochodem? Bo nie widzę , nie wynika z twojego wnioskowania. Albo inaczej - jaka jest różnica między twoim samochodem a twoim ciałem? Bo wyprzedzę - obie te rzeczy są materialne. Oczywiście przedszkolak powiedziałby, że ciało żyje... no ale ... może p...
- śr mar 14, 2012 09:19
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Ty naprawdę całkiem serio zakładasz, że buddyści nie rozpoznają własnych dzieci, nie mówią do nich po imieniu, nie traktują ich jak osoby? przeciwnie. Jestem całkowicie przekonany, że doskonale rozpoznają własne dzieci i traktują je jako osoby ponieważ doskonale wiedzą czym jest osoba. Stąd na przy...
- wt mar 13, 2012 16:22
- Forum: Ateneum - rozważania
- Temat: Moralność bez Boga
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 21451
Re: Moralność bez Boga
Dopóki nie jesteś Buddą zawsze względny. A jak się jest Buddą to wiadomo, że się jest Buddą? To znaczy chodzi mi o to, że jak Budda nie ma "ja" to kto wtedy jest Buddą? Skąd wiadomo, że to ten sam jest Buddą który na to praktykował a nie ktoś całkiem inny zamiast niego nim został? Spokojn...
- wt mar 13, 2012 16:12
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Har-dao Dobrze w takim razie - mówisz, że to co czujesz to TY to czujesz? bez wątpienia :) To co czuję, to właśnie JA to czuję. I mogę to nawet udowodnić choćby w ten sposób, że nawet jeśli będę siedział blisko koło Ciebie to Ty tego nie czujesz. Tylko ja to czuję. Zatem umysł jest też TWOIM umysłem...
- wt mar 13, 2012 15:55
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Buddyzm a zdrowy rozsądek
Asti: Kiedy nie ma pragnień, wtedy jest miejsce na prawdziwą satysfakcję z tego co jest. zawsze myślałem, że satysfakcja to jest taki nieskończenie krótki moment kiedy prawie prawie się dogania to czego się pragnie. Ty mi mówisz, że jest jakiś inny rodzaj satysfakcji mianowicie satysfakcja prawdziwa...
- pn mar 12, 2012 13:39
- Forum: Ateneum - rozważania
- Temat: Moralność bez Boga
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 21451
Re: Moralność bez Boga
Rozumiem, że jest poziom absolutny i względny tylko nie rozumiem czy o tym kiedy stosować absolutny a kiedy względny decyduje poziom absolutny czy poziom względny. Który rozstrzyga?
Spokojny
http://spokojny-blog.blogspot.com/
Spokojny
http://spokojny-blog.blogspot.com/
- pn mar 12, 2012 13:14
- Forum: Ateneum - rozważania
- Temat: Moralność bez Boga
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 21451
Re: Moralność bez Boga
Poza tym, obawiam się, że coś takiego jak istnienie obiektywnej (niezależnej od oceny podmiotu) moralności, z filozoficznego punktu widzenia może być jedynie pustym słowem to nawet nie jest problem etycznych zależności, ale istnienia w ogóle jakichkolwiek stałych zależności. Jeśli nie ma żadnego st...
- pn mar 12, 2012 10:40
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
Ale co w tym przyjemnego, przyjacielu Sariputto, skoro w tym nic się nie czuje? Właśnie to jest przyjemne, że się nic w tym nie czuje, przyjacielu Zniknięcie przywiązań, zniknięcie pragnień a jednocześnie jakaś korzyść z tego i ta mianowicie, że ma to być przyjemne. Co czuje ktoś, komu nic nie robi...
- ndz mar 11, 2012 23:33
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
Ok przerwanie kołowrota wcieleń nie oznacza zniknięcia. Co zatem oznacza? Rozumiem, że można przed tą odpowiedzią uciekać używając takich sztuczek jak "no właśnie cały czas o tym tu rozmawiamy" ale jednak jest tak, że mówi się, iż bycie w nirwanie jest związane z cierpieniem a chodzi o wyz...
- ndz mar 11, 2012 11:42
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
To, że ktoś nieźle sobie radzi i ma przy okazji sporo energii nijak się ma do aspirowania (lub też nie) do opuszczenia samsary. a Ty? Naprawdę całkowicie szczerze chciałbyś opuścić samsarę i nigdy więcej nie istnieć? I tylko z tym masz problem, że przekonanie o tym iż człowiek po śmierci rodzi się ...
- pt mar 09, 2012 13:52
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Buddyzm a zdrowy rozsądek
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 24235
Buddyzm a zdrowy rozsądek
Coś mi się widzi, że masz doczynienia z bandą perwersów, kłamców, albo żartownisiów... nie. Po prostu ludzi którzy jak wszyscy na świecie wyznawcy czegokolwiek zawarli pewien zdrowy kompromis między warstwą symboliczną i wyobrażoną swojej religii a realnością życia. Jak się chce coś wyznawać, to tr...
- czw mar 08, 2012 15:13
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyzmu
- Odpowiedzi: 126
- Odsłony: 46774
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
Dokładnie tak jak Chaon napisał. Jeśli się jest katolikiem, to stwierdzenie, że buddyści modlą się do Lucyfera staje się nieuniknione o ile się w ogóle chce być konsenwentnym. Problem z religią polega na tym, że żeby ją uprawiać (którąkolwiek) trzeba ją trochę brać w nawias. Gdyby katolicy mieli nap...
- śr mar 07, 2012 23:22
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyzmu
- Odpowiedzi: 126
- Odsłony: 46774
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
Obraza uczuć religijnych jest w istocie obrazą dumy wyznawcy.
Spokojny
http://spokojny-blog.blogspot.com/
Spokojny
http://spokojny-blog.blogspot.com/
- śr mar 07, 2012 11:35
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyzmu
- Odpowiedzi: 126
- Odsłony: 46774
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
Nie, no jasne, że on głupoty gada. Przecież to Cejrowski. Ale mnie to specjalnie nie szokuje. Istnieje od paru ładnych lat w świecie łacińskim taki wymóg poprawności. Udajemy, że sobie nie wchodzimy w drogę. I on tego nie stosuje. Dla katolików buddyzm jest takim samym bałwochwalstwem jak wszystkie ...
- wt mar 06, 2012 22:25
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyzmu
- Odpowiedzi: 126
- Odsłony: 46774
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
Jeśli oni wierzą, że Jezus jest synem samego Boga, to każda inna interpretacja jest dla nich nieskończoną degradacją tej postaci i nie jest ważne, że buddyści bodhisattwów odbierają pozytywnie. Postawienie w jednym szeregu jedynego syna ich boga z całą masą postaci własnej religii jest mniej więcej ...
- wt mar 06, 2012 17:33
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyzmu
- Odpowiedzi: 126
- Odsłony: 46774
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
On po prostu przetłumacza buddyjską historię na język sobie znany. Dokładnie tak samo, jak polscy buddyści postępują z Jezusem nazywając go Buddą albo Bodhistattwą. Taki sam z Jezusa bodhisattwa jak z Mahakali Lucyfer. A w czym ma rację? Ano w tym, że jeśli się twierdzi, że nie ma żadnego boga do kt...
- pn mar 05, 2012 14:19
- Forum: Wasze pierwsze pytania
- Temat: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyzmu
- Odpowiedzi: 126
- Odsłony: 46774
Re: Prośba o komentarz programu "Boso przez świat" nt buddyz
Problem w tym, że nie jest ważne co się mówi tylko po co się to mówi. Cejrowski mówi po to, by ośmieszyć wszystko cokolwiek nie jest wiarą rzymskokatolicką. I to drażni. Ale mówi w stu procentach prawdę i jego prostacka krytyka jest nie do obalenia. I to drażni tym mocniej. Budda był facetem szukają...
- sob gru 24, 2011 14:44
- Forum: Ateneum - rozważania
- Temat: Mózg i umysł
- Odpowiedzi: 126
- Odsłony: 35476
Re: Mózg i umysł
Problem sprowadza się chyba do pytania, czy istnieje jakaś konkretna rzecz, byt, stan umysłu, osiągnięcie, uchwycenie "ostatecznej natury" czy jak to tam inaczej jeszcze nazwać, która odróżnia w sposób konkretny tych którzy uczą od tych którzy są uczeni. W mniej lub bardziej zawoalowanej f...