Lama Ole Nydahl

[kamma]

Proponuję zalogować się na tej stronie. Tu lecą streamy na żywo, ale też jest biblioteka plików ze wcześniejszych nauk!
http://streaming.dwbn.org/streaming/start.html

[Kmedtrad]

bardzo dziękuje za pomoc

[jh]

Proponuję zalogować się na tej stronie. Tu lecą streamy na żywo, ale też jest biblioteka plików ze wcześniejszych nauk!
http://streaming.dwbn.org/streaming/start.html

Niestety zarejestrowanie sie nie pomaga gdyż wymagają jeszcze referencji z ośrodka więc aby słuchać wykładów lamy Ole to trzeba być członkiem jego ośrodka.

[Sadayoshi]

Wcale nie wymaga
Ja w tym polu wpisałem pierwsze imię jaki mi przyszło do głowy (chyba Paweł) i poszło - normalnie sobie oglądam streamingi. A jakby komuś nie działało to zawsze mogę udostępnić swój login i pass.

[kamma]

Polecam wpisać Zosia i też pójdzie!

[booker]

A jak się zapiszecie na ten streaming to będziecie dostawać taki fajny spamik o tym co, gdzie i kiedy w DD.tv .

Np. na temat weekednowego wykładu w Wawie pojutrze:

-----------------------------------------------------------

No. 15/08 Subject: Streaming from Warsaw

-----------------------------------------------------------



Dearest friends!



The next streaming comes from the weekend course In Warsaw, Poland. The topic

is ‘Buddhism. Three levels of meditation’



April 19, 14:00 UTC+2 – Lecture with Lama Ole Nydahl

April 19, 19:00 UTC+2 – Lecture with Lama Ole Nydahl

April 20, 11:00 UTC+2 – Lecture with Lama Ole Nydahl



Language of Lama Ole will be English with consecutive translation into Polish language.

Streaming will include video.



Enjoy

Pozdrawiam
/M

[Jess]

atomjuz:

Jess, moze kilka slow odnosnie tej fotki? Powod wstawienia itd.

po prostu ładnie wyszedł p. Ole Nydahl wg mnie, a że o nim temat no to czemu nie?

[zboj]

Wcale nie wymaga
Ja w tym polu wpisałem pierwsze imię jaki mi przyszło do głowy (chyba Paweł) i poszło - normalnie sobie oglądam streamingi. A jakby komuś nie działało to zawsze mogę udostępnić swój login i pass.

dobre
Mam pytanie do ludzi z DD. Skad pochodzi to zalecenie aby umozliwic logowanie tylko osobom ktore nawiazaly zwiazek z osrodkiem, od Olego? Bo jesli tak to chcac np. zostac jego uczniem i jednoczesnie juz na starcie probojac go przechytrzyc lub oszukac, nie odcinam sie w ten sposob od blogoslawienstwa?
Powiedzmy ze np udalo mi sie w jakis sposob zdobyc passy do zamknietych webcastow Namkhaia Norbu, ile pozytku odniose z wysluchania tych nauk? Czy dzialajac wbrew zalaceniu nauczyciela, starajac sie go przechytrzyc lub oszukac nie tworze przypadkiem negatywnego zwiazku?
Dzieki za wszystkie sugestie. Pozdrawiam.

[ArturL]

zboj, przypadkiem tworzysz negatywny związek , choć nazwałbym to raczej nienawiązaniem pozytywnego związku . Z drugiej jednak strony, co to znaczy pozytywny czy negatywny związek? Może lepiej nazwać to nieosiąganiem zamierzonych korzyści z nauk?
PS
Nauczyciela nie oszukujesz, oszukujesz samego siebie. On jet poza Twoim "ozustwem".

[atomuse]

A jak się zapiszecie na ten streaming to będziecie dostawać taki fajny spamik o tym co, gdzie i kiedy w DD.tv

Wypelniajac ten formularz zapisujecie sie do Diamond Way Buddhist Network (DWBN) i otrzymujecie "internal newsletter", a nie zaden spamik czy program DD.tv .

Niesamowite, na co sobie niektorzy moderatorzy tego forum pozwalaja

Mam pytanie do ludzi z DD. Skad pochodzi to zalecenie aby umozliwic logowanie tylko osobom ktore nawiazaly zwiazek z osrodkiem, od Olego?

A skad pochodzi ta idea, ze takie zalecenie w ogole istnieje? Przeciez zapisujac sie na logowanie masz mozliwosc podania (przy liscie osrodkow) jednej z takich opcji:

I do not visit a center yet...
None of this...

Wiec nie musisz ani klamac , ani tworzyc negatywnej karmy.

[kunzang]

Witam

Niesamowite, na co sobie niektorzy moderatorzy tego forum pozwalaja

Taaa... równie niesamowitym jest to, iż niekoniecznie swe dowcipy rozumiemy wzajem

Pozdrawiam
kunzang

[atomuse]

Taaa... równie niesamowitym jest to, iż niekoniecznie swe dowcipy rozumiemy wzajem

Nie boj zaby, ja rozumiem dowcipy na roznych poziomach. Akurat jestem na poziomie Czterech Szlachetnych Prawd i obietnic Bodhisattwy.

Edit
Aha, dodam jeszcze, ze spam to niechciana poczta, wiec jakbyscie jej nie chcieli juz otrzymywac, to mozecie sie kazdej chwili z listy wypisac. Wtedy nie bedzie ona zasmiecac ani Waszej skrzynki, ani Waszych umyslow. No i niebezpieczenstwo mieszania pogladow DD z innymi praktykami (np. z zen) zostanie rowniez wstrzymane.

[Jess]

Akurat do spamerów nic nie mam, widać że wyluzowane to ludzie, że tak sobie pozwalają, tak imho ofkors

[booker]

A jak się zapiszecie na ten streaming to będziecie dostawać taki fajny spamik o tym co, gdzie i kiedy w DD.tv .

To była żartobliwa wypowiedź, jednakże pozytywna.
Nikt tamtych informacji bez zapisania się na listę nie otrzymuje.

Pozdrawiam
/M

[Grażyna Stochel]

Czy 3-letnie odosobnienie jest tutaj tak bezwzględnym wymogiem?
Może niektórym udaje się to wcześniej ?

[miluszka]

Sadze,że pytasz o to, czy koniecznie trzeba odbyc trzy letnie odosobnienie, by zostać lamą? Otóż nie koniecznie, tak jest rzeczywiscie naczęściej. ale np klasztor Benczien ( ten w Kham, nie jego nepalska filia), miał w zwyczaju organizowac cztery odosobnienia po roku. Po takich odosobnieniach adept również był tytułowany lamą. Niektórzy najwyżsi tulku tez nie zawsze robią w danym życiu trzyletnie odosobnienia, a równiez nazywani są lamami.

[Milarepa]

klasztor Benczien ( ten w Kham, nie jego nepalska filia), miał w zwyczaju organizowac cztery odosobnienia po roku. .

Wiesz może gdzie dokładnie mieści się klasztor Bencien w Tybecie w prowincji kham? Da się to jakoś z lokalizować?

[tomo]

W tym miejscu wklejone zostały posty z wątku Z Lamą Olem Nydahlem rozmawia Tomek Lipiński - 02.08.2008 iwanxxx

W książce pisał inaczej:
http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/page.php?id=786

Skoro już jesteśmy przy takich "nieścisłościach", to nasuwa mi się na myśl inny wywiad:

http://pl.youtube.com/watch?v=e7wyIhqON0g

Na pytanie jak został lamą, Ole mówi, że został rozpoznany, bo był lamą w poprzednim życiu.

...Ale przecież to nie jest prawda.

[Intraneus]

coś kręci ten Ole

[paolo]

Na pytanie jak został lamą, Ole mówi, że został rozpoznany, bo był lamą w poprzednim życiu.

...Ale przecież to nie jest prawda.

Ciekawe, że przynajmniej do 1992 roku Ole używał tytuł "mistrz buddyjski", rzekomo z braku odpowiedniego tytułu dla świeckiego nauczyciela dharmy(można o tym w przeczytać w "Dosiadając tygrysa"). Co faktycznie jest nieprawdą raz, że zarówno wobec świeckiego nauczyciela dharmy czy mnicha używa się tytułu "Lama". Po drugie jak podaje Kalu rinpocze w przypadku świeckiej osoby, która dzięki praktyce osiągnęła urzeczywistnienie i posiada kwalifikacje, odpowiednie do nauczania wadżrajany używa się tytułu „dzierżawca mantry”(„Życie Kalu Rinpocze” str.21). Jeśli chodzi o narkotyki to faktycznie Ole na wschód jeździł jako osoba biorąca narkotyki i zajmująca się ich przemytem. W między czasie stopniowo zainteresował się dharmą. Wspominał również, że wówczas wierzyli, że za pomocą narkotyków można osiągnąć głęboki rozwój wewnętrzny. Wspominał o tym w swojej książce „Moja droga do lamów”. Tak to już jest z Ole…

Wspominając Olego przypomina mi się historia pewnego znanego nauczyciela Wing Chun kung fu. Do dziś przedstawia on siebie jako jedynego prawdziwego spadkobiercę stylu. Że jego sposób nauczania jest właściwy itd. Obecnie ma największą sieć szkół kung fu na świecie (ponad pół miliona uczniów w około 60 krajach). Kiedy zapytano mistrzów głównej siedziby tego stylu w Hong Kongu o wspomnianego przeze mnie nauczyciela Kung fu. Odpowiedziano: „ Zdajemy sobie sprawę z jego niskich kwalifikacji jako nauczyciela Kung Fu, ale jednocześnie cenimy sobie jego zdolności organizacyjne i menadżerskie. W końcu w krótkim czasie dorobił się największej sieci szkół, fabryki sprzętu sportowego, studio filmowe itd.

[Efcia25]

Na pytanie jak został lamą, Ole mówi, że został rozpoznany, bo był lamą w poprzednim życiu.

...Ale przecież to nie jest prawda.

Tu to samo:
http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/page.php?id=774

To kim on w koncu był- lamą czy wojownikiem Karmapy? chyba ze jedno drugiego nie wyklucza... Albo to po prostu uproszczenie na użytek laików.
Bo o wspomnieniach z poprzedniego życia mówił chyba już w "Mojej drodze do Lamów"

[Efcia25]

Ciekawe, że przynajmniej do 1992 roku Ole używał tytuł "mistrz buddyjski",

Bo chyba dopiero w 95 Szamar Rinpocze nadał mu oficjalnie tytuł lamy

[macszym]

Odpowiedziano: „ Zdajemy sobie sprawę z jego niskich kwalifikacji jako nauczyciela Kung Fu, ale jednocześnie cenimy sobie jego zdolności organizacyjne i menadżerskie. W końcu w krótkim czasie dorobił się największej sieci szkół, fabryki sprzętu sportowego, studio filmowe itd.

tak mi się dziwnie z ojcem-dyrektorem kojarzy...

[tomo]

Ciekawe, że przynajmniej do 1992 roku Ole używał tytuł "mistrz buddyjski", rzekomo z braku odpowiedniego tytułu dla świeckiego nauczyciela dharmy(można o tym w przeczytać w "Dosiadając tygrysa").

Ciekawe jest to, że Ole określa siebie emanacją Mahakali - te słowa również nie mają żadnego pokrycia.

Wspominając Olego przypomina mi się historia pewnego znanego nauczyciela Wing Chun kung fu. Do dziś przedstawia on siebie jako jedynego prawdziwego spadkobiercę stylu. Że jego sposób nauczania jest właściwy itd. Obecnie ma największą sieć szkół kung fu na świecie (ponad pół miliona uczniów w około 60 krajach). Kiedy zapytano mistrzów głównej siedziby tego stylu w Hong Kongu o wspomnianego przeze mnie nauczyciela Kung fu. Odpowiedziano: „ Zdajemy sobie sprawę z jego niskich kwalifikacji jako nauczyciela Kung Fu, ale jednocześnie cenimy sobie jego zdolności organizacyjne i menadżerskie. W końcu w krótkim czasie dorobił się największej sieci szkół, fabryki sprzętu sportowego, studio filmowe itd.

Myślę, że (po części) to rzeczywiście dobra analogia do obecnej sytuacji w Karma Kagyu. Lama Ole nie cieszy się najlepszą opinią wśród lamów związanych z Karmapą Taje Dordże. Zazwyczaj lamowie nie mówią o tym bezpośrednio, bo obawiają się kolejnego podziału w linii.

[LordD]

A co konkretnie ci lamowie mówią o Ole?

[tomo]

A co konkretnie ci lamowie mówią o Ole?

OK, zarzuty to m.in.:

- zmienianie nauk, jak np. przeniesienie środka ciężkości w 4 Rozmyślaniach tak aby były "bardziej pozytywne", wprowadzenie terminu "przestrzeń" w kontekście pustki, co wprowadza w błąd itd.

- błędne przekazywanie Mahamudry

- określanie się Olego jako emanacji Mahakali etc.

- zniechęcanie uczniów do studiowania nauk innych nauczycieli, zamykanie się nawet na nauczycieli z własnej linii przekazu. mimo,że chcieliby nauczać w ośrodkach DD i mają kwalifikacje to jest im to zabraniane by nie "mieszać stylów". jest nawet udokumentowane nagranie na którym Lama Ole zniechęca do pójscia na inicację z Karmapą Taje Dordże (miała ona miejsce w innej grupie, nie związanej z DD). historii z hermetyczynością DD jest bardzo wiele.

- komentarze odnośnie Islamu

Lista jest znacznie dłuższa, a rzeczowe omówienie tych tylko punktów to zapewne temat na kilkadziesiąt stron

[atomuse]

Lama Ole nie cieszy się najlepszą opinią wśród lamów związanych z Karmapą Taje Dordże. Zazwyczaj lamowie nie mówią o tym bezpośrednio, bo obawiają się kolejnego podziału w linii.

A co konkretnie ci lamowie mówią o Ole?

OK, zarzuty to m.in.:
(...)

Jezeli nie mowia o tym bezsporednio, to skad to wszystko wiesz?

jest nawet udokumentowane nagranie na którym Lama Ole zniechęca do pójscia na inicację z Karmapą Taje Dordże (miała ona miejsce w innej grupie, nie związanej z DD)

Tzn kogo zniecheca on do pojscia na inicjacje Taje Dordze? I w jakiej grupie?
Mozesz podac namiary na te nagranie?

[tomo]

Jezeli nie mowia o tym bezsporednio, to skad to wszystko wiesz?

Napisałem "zazwyczaj" nie mówią o tym bezpośrednio Generalnie polecam wątek o Lamie Ole, na anglojęzycznym, największym forum buddyjskim E-sangha:

http://www.lioncity.net/buddhism/index. ... opic=24850

Wątek jest dość potężny (ponad 1000 odpowiedzi), jest tam trochę emocji, wiele rzeczy się powtarza, ale jest także dużo rzeczowej analizy Lamy Ole i jego nauk. Wypowiada się tam m.in. Lama Dave, który ukończył odosobnienie pod okiem Gendyna Rinpocze i jest bliskim uczniem Karmapy Taje Dordże.

jest nawet udokumentowane nagranie na którym Lama Ole zniechęca do pójscia na inicację z Karmapą Taje Dordże (miała ona miejsce w innej grupie, nie związanej z DD)

Tzn kogo zniecheca on do pojscia na inicjacje Taje Dordze? I w jakiej grupie?
Mozesz podac namiary na te nagranie?[/quote]

Postaram się w tej sprawie niedługo podać konkrety.

[atomuse]

Napisałem "zazwyczaj" nie mówią o tym bezpośrednio

Kiedys lama Ole sam opowiadal na wykladzie, ze lamowie wokol Karmapy Taje Dordze patrza bokiem na to, jak on naucza. Na jednej z inicjacji udzielanej przez Karmape, dal temu nawet swietny przyklad - nie pamietam, jaki byl w tym momencie nastroj na sali, ale Karmapa okazal zdziwienie (a potem gleboki usmiech), ze tlumaczenie jego slow z angielskiego na niemiecki trwa u Olego o wiele dluzej niz to, co on powiedzial, tym bardziej, ze chodzilo o tradycyjna tresc przekazu... No i swiat sie nie zawalil

Generalnie polecam wątek o Lamie Ole, na anglojęzycznym, największym forum buddyjskim E-sangha:

Na temat lamy Ole i jego sposobu nauczania kazdy, kto o nim slyszal czy go poznal, moze dodac cos od siebie

[iwanxxx]

Na temat lamy Ole i jego sposobu nauczania kazdy, kto o nim slyszal czy go poznal, moze dodac cos od siebie

Czytam ten wątek na e-sandze, doszedłem do 12 strony. Jest bardzo konkretny, wypowiadają się w nim lamowie i nie ma w nim zbyt wiele emocji. Warto poczytać, jest bardzo dużo argumentów mocniejszych niż "dodanie coś tam od siebie", jest też trochę gadania o misiach (Mi się podoba, mi się nie podoba )


Pzdr
Piotr

[atomuse]

No coz, z mojej perspektywy prawda o lamie Ole (jak i o kazdym innym nauczycielu buddyjskim) jest prosta: kto nie ma z czym porownac osobiscie jego nauk, ten nie porownuje. A kto ma je z czym porownac, ten nie ma juz potrzeby, zeby to robic.

A watku na e-sangha jeszcze nie czytalam. Moj poprzedni komentarz byl taki bardziej ogolny i nie dotyczyl tego, co w nim konkretnie pisza.

[booker]

A kto ma je z czym porownac, ten nie ma juz potrzeby, zeby to robic.

To się akurat zgadza

Pozdrawiam
/M

[atomuse]

To się akurat zgadza

Z czym sie zgadza?

[booker]

To się akurat zgadza

Z czym sie zgadza?

Z moim zdaniem

Pozdrawiam
/M

[atomuse]

W takim razie podejrzewam, ze nasze wspolne zdanie nie jest reprezentatywne dla wlasciwego pogladu, poniewaz (zaczelam czytac watek) lama(?) Dave porownuje i porownuje...

[iwanxxx]

A kto ma je z czym porownac, ten nie ma juz potrzeby, zeby to robic.

Atomuse, mogłabyś wyjaśnić co masz na myśli?

Pzdr
Piotr

[booker]

W takim razie podejrzewam, ze nasze wspolne zdanie nie jest reprezentatywne dla wlasciwego pogladu

Ale czy odrazu musimy z tego robić 'właściwy pogląd' ?

Pozdrawiam
/M

[atomuse]

A kto ma je z czym porownac, ten nie ma juz potrzeby, zeby to robic.

Atomuse, mogłabyś wyjaśnić co masz na myśli?

Jak pisalam powyzsze zdanie, to nie mialam niczego na mysli.

[iwanxxx]

Jak pisalam powyzsze zdanie, to nie mialam niczego na mysli.

Czy chcesz powiedzieć, że to co napisałaś nie ma znaczenia? Ja po prostu pytam co to znaczy. Czy możesz rozwinąć?

Pzdr
Piotr

[LordD]

Nauka Karmapy rozkwitnie i rozwinie się w dwójnasób. W sukcesji Karmapów, pod koniec życia 16 Karmapy i na początku 17 pojawi się w siedzibie Saczö (człowiek) o złamanym samaya, lama noszący imię Na-tha. Poprzez moc jego zgubnych życzeń Nauka Karmapy zostanie prawie zniszczona.

http://www.diamentowadroga.pl/dd02_10/p ... armapy_dd3

Lama noszący imię Natha? A może Nydahl? Hehe...

[atomuse]

Czy chcesz powiedzieć, że to co napisałaś nie ma znaczenia?

Widze, ze zmieniles druga czesc pytania
To co napisalam ma (jakies tam) znaczenie, ale czy trzeba je analizowac?

Polecam zamiast tego analize Czterech Podstawowych Rozmyslan w wersji lamy Ole. To, ze te rozmyslania sa tak sformulowane, aby brzmialy "bardziej pozytywnie", jest moim zdaniem subiektywna opinia tego, ktory tak uwaza.

Ja po prostu pytam co to znaczy. Czy możesz rozwinąć?

Niestety na razie nie. Ale skoro Booker jest tego samego zdania co ja, to moze jego o to popros

[iwanxxx]

Widze, ze zmieniles druga czesc pytania

Tak, bo uznałem, że brzmi zbyt złośliwie

Pzdr
Piotr

[booker]

A kto ma je z czym porownac, ten nie ma juz potrzeby, zeby to robic.

Ja po prostu pytam co to znaczy. Czy możesz rozwinąć?

Niestety na razie nie. Ale skoro Booker jest tego samego zdania co ja, to moze jego o to popros

No ja miałem na myśli, iż znam nauczanie Lamy Ole, i znam też inne. I jak już sobie je porównam, to nie mam już potrzeby, żeby to robić, bo mnie (te Olowe).... przestają interesować

Pozdrawiam
/M

[tomo]

jest nawet udokumentowane nagranie na którym Lama Ole zniechęca do pójscia na inicację z Karmapą Taje Dordże (miała ona miejsce w innej grupie, nie związanej z DD)

Tzn kogo zniecheca on do pojscia na inicjacje Taje Dordze? I w jakiej grupie?
Mozesz podac namiary na te nagranie?

Lama Ole zniechęcał do pójscia na inicację z Karmapą Taje Dordże, która miała miejsce w Wiedniu, w ośrodku Karma Kagyu "Fleischmarkt-Center" (http://www.karma-kagyu.at)

Oto nagranie:
http://blog.pomagaj.info/Ole_Kassel05_z ... Wien_2.zip

Jak dla mnie ta argumentacja jest sekciarska, a zniechęcając ludzi do zobaczenia Karmapy robi im prawdziwą krzywdę.