Jezus Maria...
Moderator: iwanxxx
- gem
- Posty: 158
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 18:11
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: FSM
- Lokalizacja: wrocław
Re: Jezus Maria...
Wesołe co napisali. ZBZ Bodhidharma musi naprostować, bo z tego co się orientuję, to chyba ich organizację tam szkalują.
gem
-
- Posty: 705
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 17:52
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: jungdrung bon
- Lokalizacja: Siedlątków
Re: Jezus Maria...
Fronda i wszystko jasne.
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: Jezus Maria...
Zestawienie z gender szalone, ale historie o Zensonie, z tego co pamiętam prawdziwe.gem pisze:Wesołe co napisali. ZBZ Bodhidharma musi naprostować, bo z tego co się orientuję, to chyba ich organizację tam szkalują.
- Rafus
- Posty: 846
- Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)
Re: Jezus Maria...
S.Bryś pisze:Wśród nich było także kilka nieletnich dziewcząt - czyli pedofilia.
He is accused of pursuing a 16 year old female student at the Toronto Zen Centre.
wszędzie ta manipulacja i zagrożenie pedofilią
Zgodnie z klasyfikacją zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (DSM-IV, APA 1994) pedofilia to czynność seksualna z udziałem dziecka lub dzieci, które nie weszły w okres pokwitania: zwykle w wieku 13 lat lub młodszych (302.2).
Seksualne zainteresowanie dziećmi w okresie dojrzewania (adolescents), czyli w przybliżeniu od 13 do 16 roku życia, jest stanem odrębnym od pedofilii[34], i nazywane jest efebofilią[67] lub hebefilią[4][34]. Niekiedy nazwą efebofilia określa się zainteresowanie seksualne dojrzewającymi chłopcami, a hebefilia dojrzewającymi dziewczętami[4][68]. Podobnie jak w przypadku pedofilii, efebofilia (hebefilia) oznacza skłonność (preferencję) seksualną, której nie muszą koniecznie towarzyszyć zachowania (efebofilne czy hebefilne).
Wikipedia.
- gem
- Posty: 158
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 18:11
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: FSM
- Lokalizacja: wrocław
Re: Jezus Maria...
Mhm. Pokasowane z Neta materiały już – kiedyś była stronka o całym tym zamieszaniu i m.in. o Zensonie, ostał się tylko list otwarty. (Pewnie w http://web.archive.org/ idzie znaleźć, gdyby ktoś miał URL-a – to było publikowane w latach 2004–2008 jakoś).iwanxxx pisze:Zestawienie z gender szalone, ale historie o Zensonie, z tego co pamiętam prawdziwe.
Sam styl pisania i wywodzenia to gimnazjum, jak np. ni z gruchy, ni z dupy pojawia się Środa, a to dlatego, że jest osobą, która pamięta czasy, w których hipisi wyjeżdżali do ośrodków buddyjskich na Zachodzie. Zrozumienie tej argumentacji powinno być uwzględnione w jakimś systemie koanowym, jako wiodące do bezpośredniej realizacji prawdy.
Autor mógł tantrajanę wziąć na tapetę, jak już chciał tak polecieć. Jakieś bóstwa w zjednoczeniu lub z organami na wierzchu; dodałby od siebie, że to pewnie organy po przeszczepieniu czy coś i byłoby przynajmniej barwniej – ilustracje można by dołączyć do arta wtedy.
gem