Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

relacje pomiędzy buddyzmem a innymi religiami

Moderator: iwanxxx

abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: abgal »

moi pisze: Cóż, oficjalna strona AI się nie otwiera, ale znalazłam interesujący (i świeży, bo z 2006 roku) raport:
http://209.85.135.104/sea...lient=firefox-a
Pod tym linkiem nie ma nic na temat buddystów.
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: moi »

abgal pisze:Chodzi o buddyzm chiński wśród Chińczyków - nie o buddyzm tybetański wśród Tybetańczyków - podkreślałem to na każdym kroku w każdym poście.
A co z buddyzmem tybetańskich w Chinach? to jest jakiś inny buddyzm? nie opiera się na Czterech Szlachetnych Prawdach, itd?
Daleka byłabym, mimo historii o Chen Xiaoxu, od wysnuwania wniosków,ze buddyzm ma sie w Chinach dobrze... zresztą Chen Xiaoxu była niezwykle popularną aktorką (nacisk opinii publicznej?) i zapewne nie była wyznawczynią buddyzmu tybetańskiego...świetnie, że to się działo w Chinach, ale dlaczego dzieją się tam inne, bardzo niepokojące rzeczy? Powinniśmy myśleć tylko o tych dobrych, pokrzepiających a te złe, niepokojące pozostawić samym sobie? Bo być może w ten sposób smokowi nie urośnie jeszcze jedna głowa?
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: moi »

abgal pisze:Pod tym linkiem nie ma nic na temat buddystów.
raport pisze:Tybetańczycy w Tybetańskim Regionie Autonomicznym oraz na innych obszarach doświadczyli znacznego ograniczenia wolności wyznania, słowa i zgromadzeń, jak również dyskryminacji w dziedzinie zatrudnienia. Wielu z nich, w tym buddyjskich mnichów i mniszki, zatrzymano i aresztowano za praktykowanie religii lub wyrażanie swoich poglądów.

W połowie 2006 roku skazano na 12 lat więzienia Sonama Gyalpo, byłego mnicha, którego oskarżono o „stwarzanie zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa” po tym, jak władze znalazły w jego domu nagrania Dalajlamy i inne „obciążające dowody”. Jego rodzina dowiedziała się o procesie i wyroku, gdy próbowała odwiedzić go w areszcie.
Cóż, będąc mnichem wykształconym w tradycji tybetańskiej, Sonama Gyalpo siłą rzeczy uznawał autorytet moralny Dalajlamy, o którym zresztą w tym wątku rozmawiamy
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

moi pisze:Jak można mówić, że buddyzm ma się w Chinach coraz lepiej? Bo nie bombardują już klasztorów, tylko mordują mnichów i mniszki danej tradycji?
Kto morduje? Buddysci?
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

moi pisze: A co z buddyzmem tybetańskich w Chinach? to jest jakiś inny buddyzm? nie opiera się na Czterech Szlachetnych Prawdach, itd?
Daleka byłabym, mimo historii o Chen Xiaoxu, od wysnuwania wniosków,ze buddyzm ma sie w Chinach dobrze..
Moi,

Można mówić różne ogólne rzeczy, ale lepiej mówić tak, żeby oddać istotę problemu. W Chinach na celowniku władz znajduje się na ten moment nie cały buddyzm w Chinach a jedna grupa etniczna wraz z jej kulturą. Środkiem do tego jest męczenie jej na jej rdzennych terenach.

Co więcej, z tego, co słyszałem Chińczycy nie robią problemu, żeby Tybetańczycy zakładali swoje świątynie w Chinach, co z resztą zasugerowała też wyżej miluszka. Buddyzm tybetański staje się podobno nawet popularny wśród Chińczyków.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: moi »

atomuse pisze:Kto morduje? Buddysci?
Władze Chińskiej Republiki Demokratycznej robią kuku buddystom tybetańskim. Plis.
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: moi »

iwanxxx pisze:Chińczycy nie robią problemu, żeby Tybetańczycy zakładali swoje świątynie w Chinach
Niech zgadnę - bo nie będzie tam rdzennej ludności i w związku z tym łatwiej o kontrolę?
Być może występuję w tym wątku jako przykład muła pancernego, ale proszę, kliknij na link, który mam w podpisie - te dzieci musiały trafić do Bon Children’s Welfare Centre (internat i szkoła przyklasztorna) lub do Bon Children's Center (sierociniec), bo ich rodzicom -rolnikom władze ChrL zabrały ziemię (przymus kolektywizacji), nie mają szansy na naukę w rodzimym języku, ani na poznanie rodzimej religii (dlatego BCWC jest internatem przyklasztornym).
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Czy my naprawdę mówimy o tym samym buddyzmie tybetańskim?
Mówimy o niejednolitej polityce niejednolitego kraju.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: moi »

iwanxxx pisze:Mówimy o niejednolitej polityce niejednolitego kraju.
Przepraszam, bo edytowałam post.
Chiny nie są krajem tolerancyjnym i otwartym wyznaniowo. Wyrazem tego jest ich postawa wobec starań obecnego Dalajlamy. Milczenie w tym temacie jest wg mnie przyzwoleniem na dalsze represje wobec buddystów (gł. tybetańskich i bon), którzy w chwili obecnej podlegają władzom CHRL.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

Chińskie władze zezwalają na odbudowę klasztorów /zniszczonych notabene przez armię chińską/ szkołom nyingmapy, kagyu... nie wiem jak jest z gelug i sakya? Prawdopodobnie faworyzowane są odbudowy klasztorów yundrung bon i sarma bon.

Jak dla mnie w działaniach Chińskich władz jest haczyk. Wyraźnie zezwalają na religijność i wyraźnie upaństwawiają religię. Religia tak - podległa władzom Chin. Przecież Chińskie władze, będą mianować kolejnego Dalajlamę - tak zapowiedziały.

No i trupa polityki zaczynam wlec.

Pozdrawiam
kunznag

ps
no i to kłucie w oczy klasztorami bon
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: abgal »

moi pisze:Daleka byłabym, mimo historii o Chen Xiaoxu, od wysnuwania wniosków,ze buddyzm ma sie w Chinach dobrze...
Ma się znacznie lepiej niż miał a miliony ludzi mogą (stosunkowo) swobodnie praktykować.
moi pisze:Powinniśmy myśleć tylko o tych dobrych, pokrzepiających a te złe, niepokojące pozostawić samym sobie?
A kto sugeruje coś takiego?
moi pisze:
abgal pisze:Pod tym linkiem nie ma nic na temat buddystów.
raport pisze:Tybetańczycy w Tybetańskim Regionie Autonomicznym (...)
Zapomniałem po raz kolejny wspomnieć, że chodzi mi wyłącznie o buddystów chińskich praktykujących poza Tybetem w chińskich tradycjach.
moi pisze:Chiny nie są krajem tolerancyjnym i otwartym wyznaniowo.
Tak - wszyscy są co do tego zgodni - nie ulega to żadnej wątpliwości.
W jaki sposób zaprzecza to tezie, że w Chinach ma miejsce widoczne odrodzenie buddyzmu.
Czy PRL była państwem tolerancyjnym i otwartym wyznaniowo? Nie. Tymczasem katolicyzm kwitł w PRL-u w najlepsze.
kunzang pisze:Jak dla mnie w działaniach Chińskich władz jest haczyk.
Na pewno jest - jakie to ma jednak znaczenie dla normalnego praktykującego Chińczyka?
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: moi »

abgal pisze:Tymczasem katolicyzm kwitł w PRL-u w najlepsze.
Jakim kosztem?
O ile więc można, dobrze byłoby uniknąć podobnej sytuacji. O ile można.
Władze Chin zgadzają się jedynie na pewną wersję buddyzmu - jego wizję, która odpowiada polityce prowadzonej przez CHRL. A to nie jest "rozkwit". Chyba, że masz na myśli podziemie buddystyczne w Chinach - podobnie jak rozwijał się ten "prawdziwy" katolicyzm w czasach PRL.
Tu przypomina mi sie historia z "Boso ale w ostrogach" Grzesiuka, powieści z czasów II wojny światowej. Jak to okupant hitlerowski zgodził się, by Polacy mogli wyznawać religię katolicką: były kościoły, księża, chrzczono dzieci. Jednak zarządzeniem jakichś tam władz GG chłopcom można było nadawać na chrzcie tylko dwa polskie imiona: Kazimierz i Marcin. Był katolicyzm w czasach GG? - był. Dzieci chrzczono polskimi imionami? - chrzczono. Itd
Czy przypadkiem nie jest podobnie teraz z buddyzmem w Chinach?
Podobno historia jest doba nauczycielką...
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: moi »

abgal pisze:kunzang napisał/a:
Jak dla mnie w działaniach Chińskich władz jest haczyk.

Na pewno jest - jakie to ma jednak znaczenie dla normalnego praktykującego Chińczyka?
Czy rozwiązania doraźne są dobre?
Czy wolność słowa, wyznania, itd, ale tylko połowiczna jest dobra?
Czy buddyści żyją w jakiejś próżni etycznej i moralnej, że sprawy tego świata ich nie dotyczą, w związku z czym zwolnieni są z obowiązku reagowania np. na pogwałcenie czyichś praw, itd?
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

moi pisze:abgal napisał/a:
Tymczasem katolicyzm kwitł w PRL-u w najlepsze.


Jakim kosztem?
Śmiem twierdzić, że wyszło mu to na maksa na plus. Straty w ludziach i owszem były, ale za to teraz Polska jest jednym z bastionów katolicyzmu na świecie. Nic tak nie wzmacnia i nie konsoliduje jak konkretny wróg.
Radical Polish Buddhism
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

moi pisze:
atomuse pisze:Kto morduje? Buddysci?
Władze Chińskiej Republiki Demokratycznej robią kuku buddystom tybetańskim. Plis.
Czasami, w naplywie silnych emocji, ciezko jest cokolowiek rozroznic.
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: moi »

Intraneus pisze:Śmiem twierdzić, że wyszło mu to na maksa na plus. Straty w ludziach i owszem były, ale za to teraz Polska jest jednym z bastionów katolicyzmu na świecie. Nic tak nie wzmacnia i nie konsoliduje jak konkretny wróg.
Tak, bo wybito cała inteligencję katolicką, że tak powiem. Podobnie działają teraz Chińczycy: najpierw zniszczyli cały dobytek kulturalny (w samym Tybecie zniszczono ok 6 tys klasztorów, nie wiem, czy to możliwe, ale takie przeczytałam liczby na stronach Ratuj Tybet - wraz z klasztorami spłonęły bezcenne księgozbiory), potem wymordowali tych, którzy mogli być "kagańcami oświaty". I co dalej?
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
kunzang pisze:Jak dla mnie w działaniach Chińskich władz jest haczyk.
abgal pisze:Na pewno jest - jakie to ma jednak znaczenie dla normalnego praktykującego Chińczyka?
Że będzie pozbawiony wykwalifikowanego nauczyciela dharmy, znaczy się z atrapą buddyzmu będzie miał do czynienia.

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

moi pisze:
Intraneus pisze:Śmiem twierdzić, że wyszło mu to na maksa na plus. Straty w ludziach i owszem były, ale za to teraz Polska jest jednym z bastionów katolicyzmu na świecie. Nic tak nie wzmacnia i nie konsoliduje jak konkretny wróg.
Tak, bo wybito cała inteligencję katolicką, że tak powiem. Podobnie działają teraz Chińczycy: najpierw zniszczyli cały dobytek kulturalny (w samym Tybecie zniszczono ok 6 tys klasztorów, nie wiem, czy to możliwe, ale takie przeczytałam liczby na stronach Ratuj Tybet - wraz z klasztorami spłonęły bezcenne księgozbiory), potem wymordowali tych, którzy mogli być "kagańcami oświaty". I co dalej?
Dzięki temu tak naprawdę buddyzm tybetański trafił na zachód. Ja tu nikogo nie usprawiedliwiam. Staram się poprostu widzieć konsekwencje. Jak widać nie zawsze jesteśmy w stanie powiedzieć, jakie owoce dane działanie przyniesie.
Radical Polish Buddhism
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: abgal »

moi pisze:Władze Chin zgadzają się jedynie na pewną wersję buddyzmu - jego wizję, która odpowiada polityce prowadzonej przez CHRL.
kunzang pisze: Że będzie pozbawiony wykwalifikowanego nauczyciela dharmy, znaczy się z atrapą buddyzmu będzie miał do czynienia.
abgal pisze:pozwala się udzielać nauk znanym nauczycielom chińskim z Tajwanu i Singapuru, którzy wcześniej nie byli do Chin w ogóle wpuszczani.
Choćby mistrz Shi Chin Kung jest tam notorycznym gościem - a to osoba, która ma w buddyzmie Czystej Krainy znaczenie porównywalne do Dalajlamy w szkołach tybetańskich.
Zresztą, rodzaj buddyzmu, który jest praktykowany obecnie w Chinach, w większości przypadków nie wymaga tak ścisłego kontaktu z nauczycielem jak ma to miejsce w zen czy wadźrajanie.
Osobną kwestią jest fakt, że z tym rodzajem wolności słowa i wyznania, który znamy obecnie w Europie mamy do czynienia od bardzo niedawna - w Chinach nie było go chyba nigdy a w Japonii pojawił się w naszym stuleciu - jeśli przyjrzeć się historii buddyzmu w Japonii to ujrzy się również walki (często, w dosłownym znaczeniu tego słowa) między szkołami, ciągłą walkę o wpływy polityczne - nawet siłowe likwidacje pewnych szkół. Gdyby patrzeć na buddyzm pod kątem tego czy w danym kraju panuje wolność słowa i wyznania, to musielibyśmy skreślić całą historię buddyzmu i powiedzieć, że interesuje nas ostatnie 50 lat w niektórych miejscach na świecie.
Podobnie, w historii Chin miały miejsce okresy (nie znam się specjalnie na historii Chin, ale wiem, że były takie) prześladowania buddyzmu przez poszczególnych cesarzy. Również w Japonii, pod koniec dziewiętnastego wieku, gdy cesarz powrócił do władzy politycznej - utworzono tzw. państwowe shinto, by jakoś tę władzę legitymizować - wiązało się to z poważnymi represjami w kierunku buddyzmu - zdarzało się nawet niszczenie świątyń. Czy japońscy buddyści przestali być wówczas buddystami? Czy polscy katolicy przestali być katolikami w PRL-u?
Jeśli buddyzm gdziekolwiek może się odrodzić czy narodzić to jedynie w naszych umysłach.
moi pisze:Czy buddyści żyją w jakiejś próżni etycznej i moralnej, że sprawy tego świata ich nie dotyczą, w związku z czym zwolnieni są z obowiązku reagowania np. na pogwałcenie czyichś praw, itd?
Buddyzm jest ścieżką wyjścia poza samsarę. M.in. po to, by nauczyć się reagować na takie rzeczy właściwie.
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

abgal pisze:Choćby mistrz Shi Chin Kung
Co ciekawe, ten mistrz Shi Chin Kung "odciął się od Yogi Chena", jakby nie bylo, od kogos, kto praktykowal tybetanska wadzrajane.


(Niestety nie moge napisac odpowiedzi w watku o Yogi Chenie, wiec napisze to tutaj:)
abgal pisze:Yogi Chen, przekonywał ponoć wyznawców szkół Czystej Krainy, że odrodzenie w Czystej Krainie jest niemożliwe bez pozbycia się całego negatywnego bagażu karmicznego - to stoi w jaskrawej sprzeczności z naukami.
W sprzecznosci z jakimi naukami? Nie wiem, jaki poglad na to ma Chin Kung, ale ja mysle, ze jezeli ktos uwaza, ze odrodzenie sie w Czystej Krainie jest mozliwe z negatywnym bagazem (w pojeciu buddyjskim), to dla tego kogos niedaleko jest do stwierdzenia, ze cale Chiny sa juz niebawem w tej czystej krainie. I... "rzadza"?
Poza tym, moim zdaniem, nie jest tak latwo dostac sie do Czystej Krainy, nie przerabiajac po drodze zbiorowej karmy, ot chocby narodu, w ktorym sie urodzilo i zyje. I to ciagle na biezaco.
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: abgal »

atomuse pisze: Co ciekawe, ten mistrz Shi Chin Kung "odciął się od Yogi Chena", jakby nie bylo, od kogos, kto praktykowal tybetanska wadzrajane.
Yogi Chen domieszał do mahajanistycznego ujęcia Czystej Krainy praktyki tantryczne i 'sprzedaje' je pod etykietą nauk szkoły chińskiej. To mniej więcej tak jakby zaproponować praktyki tantryczne theravadinom. W związku z tym, mistrz Shi Chin Kung ostrzega praktykujących przed tymi naukami.
atomuse pisze:W sprzecznosci z jakimi naukami? Nie wiem, jaki poglad na to ma Chin Kung, ale ja mysle, ze jezeli ktos uwaza, ze odrodzenie sie w Czystej Krainie jest mozliwe z negatywnym bagazem (w pojeciu buddyjskim), to dla tego kogos niedaleko jest do stwierdzenia, ze cale Chiny sa juz niebawem w tej czystej krainie.
Shin Chin Kung nie przedstawia swoich poglądów. Zgodnie z doktryną szkół Czystej Krainy (a zwłaszcza Jodo Shinshu), odrodzenie w Czystej Krainie następuje w wyniku mocy Amitabhy - nie ma 'po drodze' żadnej 'pracy z karmą' czy czegoś w tym stylu. Odrodzenie jest dane każdemu.
J.C. Cleary pisze:Pure Land people focus on Buddha in the form of Amitabha, the Buddha of infinite life and infinite light. Believers put their faith in Amitabha Buddha and recite his name; confident in the promises he has given to deliver all who invoke his name. All classes of people, whatever their other characteristics or shortcomings, are guaranteed rebirth in the Pure Land and ultimate salvation, if only they invoke Amitabha's name with single-minded concentration and sincere faith.
A co to jest 'całe Chiny' to niestety nie wiem.

Shi Chin Kung odciął się od Yogi Chena, z innego, rzecz jasna, powodu - po prostu jest tajnym agentem chińskiej bezpieki :) a poza tym na myśl o wadżrajanie i Tybecie dostaje wysypki i nagłej gorączki :)
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

abgal pisze:Odrodzenie jest dane każdemu.
Tak, ale tylko w okreslonych warunkach.

"Przerabianie karmy" etc. mozesze zastapic "podazaniem sciezka bodhisattwy".


Edit:
abgal pisze:Yogi Chen domieszał do mahajanistycznego ujęcia Czystej Krainy praktyki tantryczne i 'sprzedaje' je pod etykietą nauk szkoły chińskiej.
No temu trzeba sie jasno przeciwstawic, w koncu nauki Chin Kunga sa bardziej chinskie niz Yogi Chena :hyhy:
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: abgal »

atomuse pisze: Tak, ale tylko w okreslonych warunkach.

"Przerabianie karmy" etc. mozesze zastapic "podazaniem sciezka bodhisattwy".
Kwestia spojrzenia danej szkoły - nikt Cię nie zmusza do uznania punktu widzenia np. Shi Chin Kunga.
atomuse pisze: No temu trzeba sie jasno przeciwstawic, w koncu nauki Chin Kunga sa bardziej chinskie niz Yogi Chena
Tak się dziwacznie złożyło, że z nazwą 'chińskie' łączą się tu bardzo konkretne cechy.
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

abgal pisze:Tak się dziwacznie złożyło, że z nazwą 'chińskie' łączą się tu bardzo konkretne cechy.
Bez watpienia :)

A jakie konkretne cechy?
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: abgal »

atomuse pisze: A jakie konkretne cechy?
Odsyłam Cię do wielu dostępnych źródeł.
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

No dobra, w takim razie spytam inaczej:
Czy mozesz podac konkretne zrodlo, z ktorego jasno wynika, ze Yogi Chen propaguje nauki mahajany w polaczeniu z praktykami tantrycznymi jako nauki "szkoły chińskiej"?
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: abgal »

atomuse pisze: Czy mozesz podac konkretne zrodlo, z ktorego jasno wynika, ze Yogi Chen propaguje nauki mahajany w polaczeniu z praktykami tantrycznymi jako nauki "szkoły chińskiej"?
Mogę - Shi Chin Kung tak twierdzi.
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

abgal pisze:Mogę - Shi Chin Kung tak twierdzi.
A co Yogi Chen na to?
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: abgal »

atomuse pisze: A co Yogi Chen na to?
O ile wiem - wciąż nie żyje.
Awatar użytkownika
lagan.lagi
Posty: 114
Rejestracja: pt sie 03, 2007 19:03

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: lagan.lagi »

moi pisze: Katolicy są chyba jednak mniej represjonowani (można było dzięki temu np. ustalić ich liczbę - ok 70 mln)
w rzeczywistości katolików jest w ChRL dużo więcej.
a liczba, którą podajesz, jest liczbą tak zwanych katolików koncesjonowanych- wpisujesz się na listę rządową, godzisz się na mianowanego przez Pekin biskupa, i podejmujesz ryzyko, że w razie czego panowi smutni będą wiedzieli gdzie Cię znaleźć- w ten sposób rząd ChRL liczy katolików. oczywiście większa część nie jest zainteresowana wpisywaniem się w takie rejestry.

sytuacja mniejszości religijnych w Chnach jest ciężka ogólnie, to, co spotyka Tybetańczyków spotyka również Ujgurów i innych muzułmanów, teraz pod płaszczykiem wojny z terroryzmem. a pamiętacie Falun Gong?

mimo wszystko nie pojmuję do końca decyzji Benedykta XVI.
ashadu an la ilaha il Allah... wa ashadu anna Mohammadun rasool Allah
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

lagan.lagi pisze:oczywiście większa część nie jest zainteresowana wpisywaniem się w takie rejestry.
I ta czesc jest przez rzad chinski przesladowana. Ten rozlam kosciola katolickiego w Chinach jest od 1951 roku, od kiedy stosunki dyplomatyczne miedzy Watykanem a Chinami zostaly zerwane. Benedykt XVI wzial sobie za jeden z celow pontyfikatu odnowe tych stosunkow.
Tak przynajmniej podaja w niemieckiej prasie.

No i dochodzi do tego jeszcze reakcja Chin na spotkanie Angeli Merkel z Dalailama...
Awatar użytkownika
tomo
Posty: 262
Rejestracja: wt wrz 19, 2006 21:35
Lokalizacja: Tarnów

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: tomo »

Dalajlama wyraził w czwartek ubolewanie, że w czasie swej wizyty w Rzymie nie spotka się z papieżem Benedyktem XVI. - Brakuje mi Jana Pawła II, to był wielki człowiek - powiedział dalajlama.

[...]
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 37872.html

http://wiadomosci.onet.pl/1653796,12,item.html
Wyślij list lub kartkę choremu dziecku:
http://marzycielskapoczta.pl
Awatar użytkownika
anntek
Posty: 118
Rejestracja: sob lis 24, 2007 22:15
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: anntek »

Taak,a Benedykt XVI porównał zachodnią fascynację buddyzmem do duchowej masturbacji...
..."w skarbach lubują się leszcze;
my mamy dźwięki, my mamy słowa, na plecach dreszcze"...
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

tomo pisze:Dalajlama wyraził w czwartek ubolewanie, że w czasie swej wizyty w Rzymie nie spotka się z papieżem Benedyktem XVI. - Brakuje mi Jana Pawła II, to był wielki człowiek - powiedział dalajlama.
No to Dalajlama dosrał Benkowi ostrym tekstem. (W domyśle - ten kto przyjmuje Dalajlame, ten jest wielkim człowiekiem, Benek nie przyjmuje, nie jest wielkim człowiekiem. Kto wie, może jest nawet małym człowiekiem. Erystyka ja trza :> )
anntek pisze:Taak,a Benedykt XVI porównał zachodnią fascynację buddyzmem do duchowej masturbacji...

Co w tym takiego dziwnego? W znacznej mierze tak jest, o czym pisał choćby Trungpa. Benek ma racje. Zachodnia fascynacja buddyzmem, to duchowa masturbacja.
Radical Polish Buddhism
Awatar użytkownika
anntek
Posty: 118
Rejestracja: sob lis 24, 2007 22:15
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: anntek »

Intraneus pisze:Zachodnia fascynacja buddyzmem, to duchowa masturbacja.
w sumie to racja :zawstydzony: ta masturbacja.Oby każdy kto się takim praktykom oddaje osiągnął....spełnienie
..."w skarbach lubują się leszcze;
my mamy dźwięki, my mamy słowa, na plecach dreszcze"...
JeongKwang
Posty: 80
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 22:43
Tradycja: Soen (Kwan Um Zen School)
Lokalizacja: everywhere & nowhere

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: JeongKwang »

anntek pisze:
Intraneus pisze:Zachodnia fascynacja buddyzmem, to duchowa masturbacja.
w sumie to racja :zawstydzony: ta masturbacja.Oby każdy kto się takim praktykom oddaje osiągnął....spełnienie
To mi sie podoba. Papiez przyznala, ze efektywnosc naszej praktyki zalezy tylko od nas, nie zas od czynnikow zewnetrznych (jak obecnosc partnera/partnerki w odpowiednim nastroju);-D.

anntek: moge prosic o linka do wypowiedzi B16?
Życie to gra, której reguł nie znamy. Gra ta jest śmiertelną pułapką - nie da się jej ukończyć i przeżyć..
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
JeongKwang pisze:anntek: moge prosic o linka do wypowiedzi B16?
B16? Fanem lotnictwa bojowego jestem, ale takiej maszyny nie pomnę - to jakiś prototyp B24?

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
macszym
Posty: 1056
Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
Płeć: mężczyzna
Tradycja: BON
Lokalizacja: Zlasu

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: macszym »

kunzang pisze:to jakiś prototyp B24?
To raczej coś podobnego do J23:

http://www.spieprzajdziadu.com/muzeum/i ... title=B-16

:hyhy:
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

kunzang pisze:B16? Fanem lotnictwa bojowego jestem, ale takiej maszyny nie pomnę - to jakiś prototyp B24?
Nom. To niemiecki bombowiec. B16 - Panzer Kardinal :>
Radical Polish Buddhism
Awatar użytkownika
anntek
Posty: 118
Rejestracja: sob lis 24, 2007 22:15
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: anntek »

Helou
JeongKwang pisze:moge prosic o linka do wypowiedzi B16?

TEXT

edytowane przez kunzanga
Awatar użytkownika
anntek
Posty: 118
Rejestracja: sob lis 24, 2007 22:15
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: anntek »

eeehh


eeehh! aż wstyd się przyznać ale nie potrafię dodawać linek ... :szok: :(
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

anntek pisze:eeehh! aż wstyd się przyznać ale nie potrafię dodawać linek ... :szok: :(
Wchodzisz w odpowiedz /nie szybka odpowiedź/. Gdy chcesz w danym momencie wypowiedzi dodać link klikasz ''URL'', wpisujesz np tytuł artykułu, klik OK, następnie wklejasz link, klik OK i... już :)
Gdy wejdziesz w ''odpowiedz'' masz też pod uśmieszkami ''Opcje''. Jak klikniesz na BBCode /i otwórz w nowym oknie/ to masz ściągawkę.
Można i z szybkiej odpowiedzi, ale wtedy trzeba znać tagi BBCode.
Jest to opisane w FAQ i jeszcze więcej :)
Awatar użytkownika
anntek
Posty: 118
Rejestracja: sob lis 24, 2007 22:15
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: anntek »

Dzięki kunzi,co ja bym bez ciebie zrobiła... ;)
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Drzwi Watykanu zamknięte dla Dalajlamy

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

anntek pisze:Dzięki kunzi,co ja bym bez ciebie zrobiła... ;)
Wszystko :) Ma obecność na tym forum z pewnością ogranicza ;)

Do administracyjnego nasze rozmowy na temat bombowca B16 i BBCode przeniosę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm - dialog”