o buddyźmie w NAszym Dzienniku

relacje pomiędzy buddyzmem a innymi religiami

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
Jakub Safjański
Posty: 557
Rejestracja: wt sty 01, 2008 17:30
Tradycja: zen, Sanbo-Kyodan
Lokalizacja: Warszawa

o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: Jakub Safjański »

Refleksje po tynieckim spotkaniu z buddystami
Kultura czy kult? Dialog czy zdrada?
Ks. dr Aleksander Posacki SJ
http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=my61.txt
Szalom
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: booker »

Jakub Safjański pisze:Refleksje po tynieckim spotkaniu z buddystami
Kultura czy kult? Dialog czy zdrada?
Ks. dr Aleksander Posacki SJ
http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=my61.txt
"Buddyzm nie jest więc religią pokoju, harmonii i braku przemocy, jak to się oficjalnie przedstawia."

No comments.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Również:

"Nie konsultowano się z egzorcystami, którzy mają negatywne doświadczenia z buddyzmem czy pseudobuddyzmem."

Ale chyba nie oczekiwaliście czegoś innego po magazynie który ma związki z RM I TvTrwam :!:
Awatar użytkownika
jw
Senior User
Posty: 2151
Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
Kontakt:

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: jw »

Koniec fajny:
Nasz Dziennik pisze:przyzwolenie na ten rytuał [sypanie i zniszczenie mandali] i do tego publiczne w nim uczestnictwo (...) mogło być narażaniem innych na zgorszenie (...)
:rotfl:
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Mandale tworzone w stanie medytacyjnego transu skierowane są głównie w nasze centra energetyczne zwane czakramami. Każdy czakram promieniuje swoim kolorem, ma swoje zadania i posiada odpowiednie cechy. Oddziałując na czakramy za pomocą mandali, można je harmonizować, oczyszczać, poprawiać ich funkcjonowanie oraz wzmacniać ich cechy. Otwarcie czakramów ma jednak charakter duchowy i mediumiczny. Nie są to rzeczy neutralne i bezpieczne
A od kiedy to Katolicy wierzą w jakieś czakramy?
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
hermit
Posty: 738
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 22:40
Tradycja: Sŏn (Szkoła Zen Kwan Um)

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: hermit »

oooostro.
W sumie to chociaż przez jeden dzień chciałbym umieć tak funkcjonować, tworzyć takie ciągi myślowe, w ten sposób wyciągać wnioski.
Nie bójcie się, jesteśmy bezpieczni, ponieważ:
"Byłem jej naocznym świadkiem, modląc się gorąco jako kapłan o ochronę dla wszystkich obecnych w czasie tej ceremonii."
A na marginesie - może ktoś lepiej zorientowany mi wyjaśni, jak się "w sposób oczywisty odprawia mantry"?
"Zgromadzeni byli wyraźnie zachęcani do medytacji (wewnętrznego otwarcia), a obecni tam buddyści w sposób oczywisty odprawiali mantry, wyszeptując je z powagą."

Total.
SJ to zdaję się skrót od Societas Iesu - to może trochę wyjaśnia specyficzny styl.

miłego dnia
m.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Panowie i panie, to masakra jakaś jest. Ludzie, którzy piszą takie teksty muszą mieć nierówno pod sufitem. Mnie nerw szarpie jak to czytam, aż mam ochotę takiemu jednemu i drugiemu z lacza chlasnąć.
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Pomyśl co się dzieje gdy tacy wchodzą na fora dyskusyjne... Prawdziwy test z opanowania ;)
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: booker »

LordD pisze:Panowie i panie, to masakra jakaś jest. Ludzie, którzy piszą takie teksty muszą mieć nierówno pod sufitem. Mnie nerw szarpie jak to czytam, aż mam ochotę takiemu jednemu i drugiemu z lacza chlasnąć.
Można chlasąć 108 połońców :)

Przechodzi.... i jeden, i drugi. :]
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Czego my się właściwie czepiamy? Przyjeżdża grupka ludzi jawnie wyrzekająca sie łaski chrystusa i odprawia swoje modły poświęcone różnym dalekowschodnim demonom to się ksiądz może zdenerwować.
Jeszcze pare lat do tyłu za coś takiego mnisi wylądowaliby na świeżo ustruganym palu, czy stosie. Ja tam widze postepy :)
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
lwo
Senior User
Posty: 3168
Rejestracja: pn paź 01, 2007 14:58
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soen
Lokalizacja: Warszawa

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: lwo »

Pomijając skrajną jednostronność tego artykułu oraz brak znajomości buddyzmu u autora, zastanowiła mnie w tym artykule jedna kwestia.
Jak zrozumiałem, autor artykułu uważa za zdradę wobec chrześcijaństwa prowadzenie dialogu międzyreligijnego, który by stawiał inne religie na równi z chrześcijaństwem a więc dialogu na równych prawach. Również, uczestniczenie chrześcijan w niechrześcijańskich ceremoniach religijnych autor uważa za ,,narażaniem się na grzech bałwochwalstwa, zniewoleń spirytystycznych i zgorszenia wiernych”. Domyślam się, że zdaniem autora, udział niechrześcijan w katolickiej mszy czy na przykład w ceremonii pogrzebowej Jana Pawła II za pośrednictwem telewizji nie stanowi takiego zagrożenia. Ale ja właściwie chciałem o czym innym. Zastanawia mnie następująca kwestia.
Autor w kontekście pytania ,,dialog czy zdrada?” pisze: ,,Ideologia buddyzmu pomija i neguje najważniejsze dla chrześcijaństwa prawdy. Odrzuca osobowego i transcendentnego Boga, kreacjonizm, pojęcie grzechu, cierpienie jako drogę zbawienia”. Jak wygląda zatem, w kontekście powyższego cytatu relacja (dialog) pomiędzy chrześcijaństwem a współczesną nauką i stosunek chrześcijaństwa do najnowszych osiągnięć nauki? Współczesna nauka (biologia, fizyka, technika) jest oficjalnie ateistyczna czy też jak kto woli nieteistyczna. Nie uznaje sprawczej roli osobowego czy transcendentnego Boga, nie uważa kreacjonizmu za dziedzinę nauki, czyli nie uznaje tej koncepcji za prawdziwą z punktu widzenia nauki. Nie uznaje też pojęcia grzechu, ani cierpienia jako drogi zbawienia. Czy zatem zajmowanie się ateistyczną nauką, przez chrześcijan na przykład księży profesorów, księży doktorów jest zdradą w stosunku do chrześcijaństwa? Czy na przykład uczestniczenie księdza profesora Hellera w konferencji z fizyki jest czymś ,,wysoce niestosownym i problematycznym”? Można również zapytać czy posyłanie przez chrześcijan swoich dzieci do świeckich szkół gdzie uczą się biologii czy fizyki nie jest zdradą w stosunku do chrześcijaństwa? Idąc tropem myśli autora artykułu należałoby chyba uznać, że tak.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Moim zdaniem nie ma nad czym się tu rozwodzić, nierówno pod deklem mają i tyle. :zakrecony:
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: booker »

leszek wojas pisze:
(...) Można również zapytać czy posyłanie przez chrześcijan swoich dzieci do świeckich szkół gdzie uczą się biologii czy fizyki nie jest zdradą w stosunku do chrześcijaństwa? Idąc tropem myśli autora artykułu należałoby chyba uznać, że tak.
No cóż :)

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Pozytywne zaskoczenie :oczami:
Awatar użytkownika
miluszka
ex Global Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: śr sie 04, 2004 15:27
Tradycja: buddyzm tybetański Kagju
Lokalizacja: Kraków

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: miluszka »

Najlepszy kawałek jest o poświęceniu czakry Kali, która jak wiadomo wymaga ofiar z ludzi. A buddyści takie ofiary składali nawet do XX wieku.
To przebija nawet słynną plotkę o rozdawaniu Moskwiczy na Placu Czerwonym.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Mnie ta riposta pozytywnie nie zaskoczyła, gdyż jedynie broni jakiegoś katolickiego mnicha, że niby się jednak nie sprzeniewierzył Kościołowi. Natomiast nie dementuje tych bzdur o buddyzmie i buddystach.
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Ponieważ to nie zadanie katolików tylko buddystów, myśle że ktoś kompetentny powinien się tym zająć.
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

A ja myślę, że gdyby to był tekst w jakieś innej gazecie, to byłoby o czym rozmawiać, może coś prostować itd. Ale Nasz Dziennik? Czego w ogóle się spodziewaliście?
Awatar użytkownika
stworzenie
Posty: 1034
Rejestracja: śr maja 28, 2008 21:24
Płeć: kobieta
Tradycja: bon
Lokalizacja: Reda

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: stworzenie »

iwanxxx pisze:A ja myślę, że gdyby to był tekst w jakieś innej gazecie, to byłoby o czym rozmawiać, może coś prostować itd. Ale Nasz Dziennik? Czego w ogóle się spodziewaliście?
Mam takie samo odczucie. Poważną dyskusję można podejmować z poważnym dyskutantem. I szczerze to mnie ten artykuł rozbawił, a nie zdenerwował.
keylan
Posty: 510
Rejestracja: śr kwie 04, 2007 21:18
Tradycja: Zen
Lokalizacja: Lublin

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: keylan »

Myślę że należałoby zatrudnić prawnika. Dla mnie to pomówienie i należy to załatwić na drodze prawnej. O ile sam nie czuję się jakoś strasznie dotknięty tym artykulikiem, to jednak myślę że nie można takich spraw zostawiać bez odpowiedzi.
Naviare necesse est, Vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

keylan pisze:Myślę że należałoby zatrudnić prawnika. Dla mnie to pomówienie i należy to załatwić na drodze prawnej. O ile sam nie czuję się jakoś strasznie dotknięty tym artykulikiem, to jednak myślę że nie można takich spraw zostawiać bez odpowiedzi.
Za obrazę uczuć religijnych?
Awatar użytkownika
Jakub Safjański
Posty: 557
Rejestracja: wt sty 01, 2008 17:30
Tradycja: zen, Sanbo-Kyodan
Lokalizacja: Warszawa

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: Jakub Safjański »

to co ajwan,
bierzemy sprawę?
czasy ciężkie, kryzys idzie - nie ma co wybrzydzać ;)
Szalom
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Jakub Safjański pisze:to co ajwan,
bierzemy sprawę?
czasy ciężkie, kryzys idzie - nie ma co wybrzydzać ;)
Wiesz dobrze, że kryzys to dla nas dobre czasy :D
No ale pojawia się nieuniknione pytanie: za ile? :!:
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: LordD »

iwanxxx pisze:
Jakub Safjański pisze:to co ajwan,
bierzemy sprawę?
czasy ciężkie, kryzys idzie - nie ma co wybrzydzać ;)
Wiesz dobrze, że kryzys to dla nas dobre czasy :D
No ale pojawia się nieuniknione pytanie: za ile? :!:
Za 5zł i batona! :P
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

LordD pisze:
iwanxxx pisze:
Jakub Safjański pisze:to co ajwan,
bierzemy sprawę?
czasy ciężkie, kryzys idzie - nie ma co wybrzydzać ;)
Wiesz dobrze, że kryzys to dla nas dobre czasy :D
No ale pojawia się nieuniknione pytanie: za ile? :!:
Za 5zł i batona! :P
Mieszkam w Toruniu, ziom. Nie będę się zaczepiał z Radiem Maryja za batona :dobani:
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: LordD »

iwanxxx pisze:
LordD pisze:
iwanxxx pisze:
Jakub Safjański pisze:to co ajwan,
bierzemy sprawę?
czasy ciężkie, kryzys idzie - nie ma co wybrzydzać ;)
Wiesz dobrze, że kryzys to dla nas dobre czasy :D
No ale pojawia się nieuniknione pytanie: za ile? :!:
Za 5zł i batona! :P
Mieszkam w Toruniu, ziom. Nie będę się zaczepiał z Radiem Maryja za batona :dobani:
Rozumiem, boisz się. Przyjdą, spalą ci chatę... i nie wiadomo do czego jeszcze są zdolni. :)
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

LordD pisze:
iwanxxx pisze:
LordD pisze:
iwanxxx pisze:
Jakub Safjański pisze:to co ajwan,
bierzemy sprawę?
czasy ciężkie, kryzys idzie - nie ma co wybrzydzać ;)
Wiesz dobrze, że kryzys to dla nas dobre czasy :D
No ale pojawia się nieuniknione pytanie: za ile? :!:
Za 5zł i batona! :P
Mieszkam w Toruniu, ziom. Nie będę się zaczepiał z Radiem Maryja za batona :dobani:
Rozumiem, boisz się. Przyjdą, spalą ci chatę... i nie wiadomo do czego jeszcze są zdolni. :)
Jak są takie sprawy oni bez żenady grożą sędziom i prokuratorom.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: booker »

iwanxxx pisze: Jak są takie sprawy oni bez żenady grożą sędziom i prokuratorom.
Ostre zawodniki.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
macszym
Posty: 1056
Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
Płeć: mężczyzna
Tradycja: BON
Lokalizacja: Zlasu

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: macszym »

to może za dwa batony??? :chytry:
Awatar użytkownika
hermit
Posty: 738
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 22:40
Tradycja: Sŏn (Szkoła Zen Kwan Um)

Re: o buddyźmie w NAszym Dzienniku

Nieprzeczytany post autor: hermit »

iwanxxx pisze:za ile?
za chwilę. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm - dialog”