Długość dźwięku

filozofia, psychologia i nauka w kontekście buddyzmu
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Długość dźwięku

Nieprzeczytany post autor: amogh »

Czy zastanawiała was kiedykolwiek długość dźwięku, jego barwa, znaczenie? Łatwo mówić o tym kiedy słucha się jakiegoś utworu muzycznego, swobodnie można przezeń przejść, znać chwilę kiedy trwa. Zwłaszcza kiedy jest dobra i poruszająca. Zostawia po sobie smak i wspomnienie, nieprawdaż? Jak to się ma do słów nauczycieli, którzy mówią o mądrości i współczuciu? Czy ich słowa pięknie brzmią i przebrzmiewają tak jak muzyka wędrownego artysty? Czy może coś pozostaje, oprócz zauroczonego słuchającego?
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Długość dźwięku

Nieprzeczytany post autor: ikar »

amogh pisze:Czy zastanawiała was kiedykolwiek długość dźwięku, jego barwa, znaczenie? Łatwo mówić o tym kiedy słucha się jakiegoś utworu muzycznego, swobodnie można przezeń przejść, znać chwilę kiedy trwa. Zwłaszcza kiedy jest dobra i poruszająca. Zostawia po sobie smak i wspomnienie, nieprawdaż? Jak to się ma do słów nauczycieli, którzy mówią o mądrości i współczuciu? Czy ich słowa pięknie brzmią i przebrzmiewają tak jak muzyka wędrownego artysty? Czy może coś pozostaje, oprócz zauroczonego słuchającego?
dźwięk jest rzeczywistością, która może być poznana jedynie poprzez rozwój satipatthany w codziennym życiu.

dźwięk to saddaayatana lub sadda. Jest sklasyfkiowany jako jedna z ruupakhandha.(czyli 1 agregat ruupa khandha)

Nina van Gorkom w Abhidhamma in daily life mówi:

Khandha są prawdziwe; możemy ich doświadczyć. Gdy czujemy twardość wtedy doświadczamy ruupakhandha. Ta chwila nie trwa nawet przez chwilę; Powstaje i rozpada się.
Nie tylko ruupy w ciele, ale również pozostałe fizyczne fenomeny są ruupakhandhą. Na przyklad dźwięk, powstaje i rozpada się, jest nietrwały.


Może się wydawać że to osoba słyszy dźwięk, jednak w momencie słyszenia powstaje świadomość słyszenia(sota-vi~n~nana) która doświadcza dźwięku. sota vi~n~nana jest piątą khandhą, vi~n~naną. Funkcją każdej vi~n~nany jest doświadczać swojego objektu. Gdy sota-vi~n~nana powstaje doświadcza swojego objektu, czyli sadda(dźwięku). Wraz z nią powstaje kilka cetasik, które wspomagają vinnanę w doświadczaniu objektu. Te cetasiki to vedana, która czuje , delektuje objekt. Sa~n~na która oznacza objekt, tak by w przyszłości mógł być rozpoznany. Oraz kilka sankhara khandh, chociażby phassa(kontakt), który 'dotyka' objektu, tak by mógł być doświadczony. To jest 5 agregatów, które zawsze postają razem.
Nie ma potrzeby o nich myśleć, jednak dobrze wiedzieć. To zawsze pomaga właściwemu rozumieniu rosnąć.
Dobrze jest wiedzieć że to nie 'Ja' słyszy, widzi, a jedynie różne świadomości. To pomaga rozwijać mądrość anatta.
5 świadomości zmyslowych to: świadomość widzenia, świadomość słyszenia, świadomość smaków, świadomość zapachów, świadomość dotyku.

pozdrawiam
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Długość dźwięku

Nieprzeczytany post autor: ikar »

Rozdział 18 , Abhidhamma in daily life, może być pomocny:
http://www.dhammastudy.com/abhid18.html
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: Długość dźwięku

Nieprzeczytany post autor: amogh »

ikar pisze:Wraz z nią powstaje kilka cetasik, które wspomagają vinnanę w doświadczaniu objektu. Te cetasiki to vedana, która czuje , delektuje objekt.
A te cetasiki (vedana) to skąd się biorą i czym są?
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Długość dźwięku

Nieprzeczytany post autor: ikar »

hej amogh,
Buddha nauczał o rzeczywistości klasyfikując ją na 5 khandha: ruupa, vedana, sa~n~na, sankhara, vi~n~nana.
Czasem zamiast tej klasyfikacji w Sutta Pitace Buddha mówi o ayatana(bazach zmysłów) bądź dhatu(elementach). Te różne klasyfikacje miały swój cel. Rozwój właściwego rozumienia. Ludzie podchodzili, siadali i wychodzili do domu Oświeceni :D :D :D
amogh pisze:A te cetasiki (vedana) to skąd się biorą i czym są?
W 3 Pitace Błogosławiony klasyfikuje rzeczywistość jako citta, cetasika, ruupa i nibbana. (paramattha dhamma)
Nibbana jest asankhata czyli nieuwarunkowana, a pozstałe trzy: citta,cetasika i ruupa są sankhata, uwarunkowane.

citta, cetasika i ruupa tworzą 5 agregatów.
ruuppakhandha to ruupa.
vedanakhandha,sa~n~nakhandha, sankharakhandha to cetasika
vi~n~nana khandha to citta

Ta klasyfikacja jest niezwykle pomocna i ma służyć wlaściwemu rozuminiu i uwazności.

Dokladniejsze objasnienie tu:
http://www.buddhanet.net/budsas/ebud/ni ... bhi-02.htm

pozdrawiam
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Awatar użytkownika
GreenTea
ex Global Moderator
Posty: 4530
Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
Płeć: kobieta
Tradycja: Vajrayana

Re: Długość dźwięku

Nieprzeczytany post autor: GreenTea »

Ojej, Ikar, jaka fajna nauka :D Już samo czytanie rozwija uważność i oczywiście pozbawia jakichkolwiek złudzeń o niezłożoności :hyhy:

Czyli dźwięk można usłyszeć, uświadomić sobie (doświadczyć), poczuć (delektować się nim), dotknąć, oznaczyć, rozpoznać - dobrze zrozumiałam?


Pozdrawiam, gt
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Długość dźwięku

Nieprzeczytany post autor: ikar »

GreenTea pisze: Czyli dźwięk można usłyszeć, uświadomić sobie (doświadczyć), poczuć (delektować się nim), dotknąć, oznaczyć, rozpoznać - dobrze zrozumiałam?
Samo myślenie o dźwięku, o jego "doświadczeniu" jest jedynie koncepcją.
Dźwięk jest ruupa, która może być poznana poprzez bezpośrednią uważność, nie nas.
Gdy słyszymy, iż dźwiek jest jedynie ruupa, a nie tym co w konwencjonalnym sensie bierzemy za dźwięk, wtedy to pouczenie może być warunkiem dla uważności i wglądu.
W każdej chwili, siedząć chodząć czy leżąc.
pozdrawiam
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateneum - rozważania”