Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Moderator: forum e-budda team
Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Jestem osobą niepełnosprawną, poruszam się na wózku inw.
Właśnie jestem po mojej pierwszej medytacji w pozycji lotosu. Trwała 15 minut, była tak bolesna, że prawie płaczę. Wytrwałam do końca, ale strasznie bolą mnie nogi i ręka (ból był przeszywający). Czy mogę medytować na leżąco?
Była to medytacja "świadomości oddechu". Cierpliwie usuwałam wszystkie myśli z pola świadomości, i po zakończeniu czułam jakby mój mózg był zalany przez ciepły sierpniowy deszcz, który właśnie padał i pada za oknem. Niesamowita atmosfera... tylko ten ból. Co robić?
Właśnie jestem po mojej pierwszej medytacji w pozycji lotosu. Trwała 15 minut, była tak bolesna, że prawie płaczę. Wytrwałam do końca, ale strasznie bolą mnie nogi i ręka (ból był przeszywający). Czy mogę medytować na leżąco?
Była to medytacja "świadomości oddechu". Cierpliwie usuwałam wszystkie myśli z pola świadomości, i po zakończeniu czułam jakby mój mózg był zalany przez ciepły sierpniowy deszcz, który właśnie padał i pada za oknem. Niesamowita atmosfera... tylko ten ból. Co robić?
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Gratulacje. Ja nie potrafie wysiedzieć minuty w półlotosie (którego i tak nota-bene nie założe), o lotosie nie ma mowyKatleja pisze:Jestem osobą niepełnosprawną, poruszam się na wózku inw. Właśnie jestem po mojej pierwszej medytacji w pozycji lotosu.
Oczywiście, także na siedząco (np. na krześle).Katleja pisze:Czy mogę medytować na leżąco?
Możesz dać link skąd taki rodzaj medytacji z usuwaniem wszystkich myśli z pola świadomości?Katleja pisze:Była to medytacja "świadomości oddechu". Cierpliwie usuwałam wszystkie myśli z pola świadomości (...)
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Powaznie?Katleja pisze:Jestem osobą niepełnosprawną, poruszam się na wózku inw.
Właśnie jestem po mojej pierwszej medytacji w pozycji lotosu.
Mozesz medytowac w wozku, chyba, ze bedziesz nagle obloznie chora.Katleja pisze:Czy mogę medytować na leżąco?
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Booker, ja też jestem w szoku, że wytrzymałam, już po pierwszej minucie wiedziałam, że będzie mnie bolało ciało przez resztę dnia. Ale jestem happy
Linka nie mam, opis tej medytacji jest w książce "Dobre pytanie dobra odpowiedź" - to moje kompendium wiedzy o buddyzmie. Jeśli nie masz tej książki, mogę Ci przesłać.
Atomuse, serio jestem niesprawna, po co miałabym ściemniać. Eh, ciekawe czy w Polsce jest jeszcze jakiś niepełnosprawny buddysta
Czyli będę medytować albo w wózku, albo na leżąco. Najwygodniej się czuję na leżąco, mam wtedy pełen spokój umysłu i relaks.
Linka nie mam, opis tej medytacji jest w książce "Dobre pytanie dobra odpowiedź" - to moje kompendium wiedzy o buddyzmie. Jeśli nie masz tej książki, mogę Ci przesłać.
Atomuse, serio jestem niesprawna, po co miałabym ściemniać. Eh, ciekawe czy w Polsce jest jeszcze jakiś niepełnosprawny buddysta
Czyli będę medytować albo w wózku, albo na leżąco. Najwygodniej się czuję na leżąco, mam wtedy pełen spokój umysłu i relaks.
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Nie usuwa się myśli podczas takiej medytacji. Myśli jesteś świadoma, ale nic z nimi nie rób. Ani do żadnej nie lgnij ani żadnej nie odganiaj. I tyle. Tak czy inaczej zdecyduj się na jakąś konkretną metodę medytacji z konkretnej tradycji. Czyli np. Vipassana.Katleja pisze:Cierpliwie usuwałam wszystkie myśli z pola świadomości
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Czy chodzi Ci o -> http://sasana.wikidot.com/dobre-pytanie-dobra-odpowiedz ?Katleja pisze:opis tej medytacji jest w książce "Dobre pytanie dobra odpowiedź"
Czy to ta instrukcja?fragment pisze: Pytanie: Jeśli chciałbym praktykować “świadomość oddechu”, jak powinienem się za to zabrać?
Odpowiedź: Powinieneś trzymać się zasady “czterech P”: przestrzeni, pozycji, praktyki i problemów. Na początek znajdź odpowiednie miejsce - na przykład w miarę cichy pokój, w którym nikt nie będzie ci przeszkadzać. Następnie usiądź przyjmując wygodną pozycję ciała. Dobrze jest siedzieć ze skrzyżowanymi nogami, poduszką pod pośladkami, prostym kręgosłupem, dłońmi ułożonymi na podołku i z zamkniętymi oczami. Możesz też siedzieć na krześle - jednak koniecznie z prostymi plecami. Teraz przechodzimy do właściwej praktyki. Siedząc z zamkniętymi oczami skup swoją uwagę na wdechu i wydechu. W tym celu możesz liczyć oddechy lub obserwować wznoszenie się i opadanie brzucha. W pewnym momencie mogą pojawić się problemy i trudności. Możesz doświadczać irytującego swędzenia lub bólu w kolanach. Powinieneś wtedy, bez poruszania się, utrzymać ciało rozluźnione i nieprzerwanie skupiać się na oddechu. Pojawi się pewnie wiele przeszkadzających myśli, które będą odwracać twoją uwagę. Jedyną na to radą jest cierpliwe i łagodne powracanie do świadomości oddechu. Po pewnym czasie napór myśli osłabnie, a twoja koncentracja stanie się mocniejsza - doświadczysz wtedy głębokiego spokoju i wewnętrznego wyciszenia.
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Tak, zdecyduję się na Vipassanę, tylko że w powyższej książce przeczytałam, aby ćwiczyć medytację świadomego oddechu przez tydzień po 15 minut dziennie, a potem co tydzień dodawać 5 minut. Jednak to chyba dla kogoś, kto chce przy tym wytrwać.
Jak przeczytam "Dobre pytanie dobrą odpowiedź", przejdę do książki o Vipassanie i już przy niej zostanę
Jak przeczytam "Dobre pytanie dobrą odpowiedź", przejdę do książki o Vipassanie i już przy niej zostanę
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Ja tez w lotosie nie mogę minuty usiedzieć..
W" Trzech filarach zen" P.Kapleau jest opowieść o pewnej niepełnosprawnej dziewczynie, która medytowała na leżąco i osągnęła oświecenie. Jak to mówią: "zła sytuacja jest dobrą sytuacją"
W" Trzech filarach zen" P.Kapleau jest opowieść o pewnej niepełnosprawnej dziewczynie, która medytowała na leżąco i osągnęła oświecenie. Jak to mówią: "zła sytuacja jest dobrą sytuacją"
Pewien mistyk chrześcijański Jan Tauler (uczeń Mistrza Eckharta) opowiadał jak przyszedł do niego na kazanie jakiś prosty czlowiek, i gdy uslyszawszy dwa lub trzy z nich powiedział, że to mu wystarczy. Nie prosił o więcej.Katleja pisze:przejdę do książki o Vipassanie i już przy niej zostanę
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Nezz naprawdę jest taka opowieść? To pięknie, może ja też osiągnę oświecenie
A z drugą częścią Twej wypowiedzi nie wiem co zrobić, mam rozumieć, że dobrze jest trwać przy jednej medytacji, czy też nie? A Taulera trochę znam, byłam bardzo religijną katoliczką
Aha, co do lotosu - nie wiem czy dobrze zrobiłam, że wysiedziałam te 15 minut, wszystko mnie boli.
A z drugą częścią Twej wypowiedzi nie wiem co zrobić, mam rozumieć, że dobrze jest trwać przy jednej medytacji, czy też nie? A Taulera trochę znam, byłam bardzo religijną katoliczką
Aha, co do lotosu - nie wiem czy dobrze zrobiłam, że wysiedziałam te 15 minut, wszystko mnie boli.
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Ja chciałbym się jeszcze dopytać o to Twoje usuwanie mysli z pola świadomości.Katleja pisze:Aha, co do lotosu (...)
Domniemany przeze mnie fragment z instrukcją wrzuciłem tu -> http://forum.medytacja.net/phpBB2/viewt ... 8582#78582
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Nie wiem, czemu nie zauważyłam Twojej wypowiedzi. Oczywiście, to ten fragment. Innego w tej książce na ten temat nie ma, wiem, bo już całą przeczytałam
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
czołem Katleja
zatem
metta&peace
p.
zatem
gdzie w książce jest o usuwaniu myśli z pola świadomości?Katleja pisze: Była to medytacja "świadomości oddechu". Cierpliwie usuwałam wszystkie myśli z pola świadomości, i po zakończeniu czułam jakby mój mózg był zalany przez ciepły sierpniowy deszcz, który właśnie padał i pada za oknem. Niesamowita atmosfera... tylko ten ból. Co robić?
metta&peace
p.
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Nic na siłę. Jeżeli boli to zmień pozycję, itp. Spróbuj narazie usiąść w półlotosie, i jak będziesz swobodnie siedzieź w tej pozycji to później spróbuj ponownie z lotosem.Katleja pisze:Aha, co do lotosu - nie wiem czy dobrze zrobiłam, że wysiedziałam te 15 minut, wszystko mnie boli.
To wszystko zależy od Ciebie. Nie jest dobrze napewno przeskakiwanie z jednej techniki na drugą, bo to jest jak kręcenie się w kółko. Jeżeli vipassana Ci odpowiada to ok, praktykuj vipassanę. Ogólnie w theravadzie (przynajmniej na zachodzie) są jakby dwa nurty: tajski i birmański. Poczytaj trochę i zobacz, który Ci najbardziej odpowiada. Ajahn Chah, Mahasi Sayadaw...Katleja pisze:A z drugą częścią Twej wypowiedzi nie wiem co zrobić, mam rozumieć, że dobrze jest trwać przy jednej medytacji, czy też nie?
Co do opowieści to jest w tej książce, i o ile dobrze pamiętam ta dziewczyna osiągnęła najwyższe chyba oświecenie, a potem umarła. Zdaje sie, że była japonką, bo i książka jest o japońskim buddyzmie zen.
P.S. Chyba spróbuję dzisiaj posiedzieć w lotosie
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Katleja,Właśnie jestem po mojej pierwszej medytacji w pozycji lotosu. Trwała 15 minut, była tak bolesna, że prawie płaczę. Wytrwałam do końca, ale strasznie bolą mnie nogi i ręka (ból był przeszywający). Czy mogę medytować na leżąco?
nie siedź w lotosie, nie rób sobie krzywdy. Siądź po turecku, bądź w pozycji półlotosu, lub ćwierć, utrzymując kręgosłup wyprostowany. Możesz również usiąść(wyprostowany kręgosłup). Jednak unikaj medytowania w pozycji leżącej, ponieważ łatwo zasnąć i odpłynąć w jakieś przyjemne marzenia senne.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Witaj Katleja, jak się masz?
(ale ponieważ to nie jestem ja, więc nie wiem czy na forum mogę więcej pisać).
pozdrawiam
m.
jest.Katleja pisze:Eh, ciekawe czy w Polsce jest jeszcze jakiś niepełnosprawny buddysta
(ale ponieważ to nie jestem ja, więc nie wiem czy na forum mogę więcej pisać).
pozdrawiam
m.
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Odpowiedziałem już Tobie prywantnie katlejo ale napiszę tu też żeby inni początkujący mogli skorzystać.
Jak znajdę e-book z pozycjami medytacyjnymi to zamieszczę go tutaj, lub prześlę Tobie.
Jak znajdę e-book z pozycjami medytacyjnymi to zamieszczę go tutaj, lub prześlę Tobie.
nie jest to tak, że myśli się usuwa. wtedy bowiem sprytne stworzonka ukrywają się i zbierają siły. żeby wrócić z większą intenstywnością.lepiej jest świadomie obserwować co się z tobą dzieje. np myśli. Starając się nie dodawać nic do nich od siebie, ani ich nie tłumić, nie usuwać itd.Katleja pisze:Cierpliwie usuwałam wszystkie myśli z pola świadomości
ikar pisze:nie siedź w lotosie, nie rób sobie krzywdy.
Tak jak już pisałem. Nie sluchaj nas. Sama wszystko wypróbuj. "własne doświadczenie jest dużo wartościowsze od czyjegoś".ikar pisze:unikaj medytowania w pozycji leżącej
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Moim zdaniem Ikar dobrze polecił i na jego słowa jest poparcie wielu nauczycieli. Nie powinno się medytować na leżąco, jeśli jest możliwość medytacji na siedząco. Leżąc naturalnie się zasypia. Poza tym w takiej pozycji można pomylić uspokojenie umysłu z ospałością, a coś takiego ma złe rezultaty.xeno pisze:ikar pisze:nie siedź w lotosie, nie rób sobie krzywdy.Tak jak już pisałem. Nie sluchaj nas. Sama wszystko wypróbuj. "własne doświadczenie jest dużo wartościowsze od czyjegoś".ikar pisze:unikaj medytowania w pozycji leżącej
Wyślij list lub kartkę choremu dziecku:
http://marzycielskapoczta.pl
http://marzycielskapoczta.pl
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Nie mówię, że ma zawsze medytować na leżąco. Zachęcam tylko, by sama się przekonała jak ciężko być długo świadomym na leżąco.tomo pisze:Moim zdaniem Ikar dobrze polecił i na jego słowa jest poparcie wielu nauczycieli. Nie powinno się medytować na leżąco, jeśli jest możliwość medytacji na siedząco. Leżąc naturalnie się zasypia. Poza tym w takiej pozycji można pomylić uspokojenie umysłu z ospałością, a coś takiego ma złe rezultaty.
Nie znalazłem tego e-booka. Mam go na popsutym komputerze. W zamian mam stronkę ze zdjęciam i opisem (po angielsku): http://www.mro.org/zmm/teachings/meditation.php
PS: zauważcie, że strona jest Zenkowska, a osoba na zdjęciach ma ułożone normalnie ręce (nie lewa na prawej jak w zenie). edit: chociaż w półlotosie ma nogi na zenowską modłę (lewa na prawej).
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Jest i to nie jeden. Moze uda mi sie namowic kogos ze znajomych do zalogowania sie na forum.Katleja pisze: Eh, ciekawe czy w Polsce jest jeszcze jakiś niepełnosprawny buddysta
Monika
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
tu trzeba być ostrożnym, bo leżąca pozycja nieświadomie kojazy sie nam ze snam i dlatego twoja medytacja moze sie zakonczyc albo snem, albo przyjemnym odlotem w relaksację, a nie o to tu chodzi.Katleja pisze:albo na leżąco.
wazne, zeby byc skoncentrowanym. mi pozycja leząca nie sluzy w tym wypadku
Radical Polish Buddhism
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
Witam
Popzdrawiam
kunzang
Dokładnie, acz nie tyczy się to, jogi snu i jogi śnieniatomo pisze:(...) Nie powinno się medytować na leżąco, jeśli jest możliwość medytacji na siedząco. (...)
Popzdrawiam
kunzang
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
I Medytacji Przejrzystego Światłakunzang pisze:Dokładnie, acz nie tyczy się to, jogi snu i jogi śnienia
- nataliablanka
- Posty: 404
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Bon
Re: Jak ma medytować osoba niepełnosprawna fizycznie?
MPD z tej strony, BARDZO mocny przykurcz w biodrach. Taaak, w takiej sytuacji pełny lotos jest mniej więcej tak przyjemny, jak szorowanie dłonią po tarce.ciekawe czy w Polsce jest jeszcze jakiś niepełnosprawny buddysta
Po pierwsze, poćwiczyłam pozycję ze skrzyżowanymi na krześle. Po drugie, powiedziałam wprost prowadzącemu zajęcia, że mam problemy z klasyczną pozycją. Odpowiedział, żebym szukała własnej pozycji, bezpieczeństwo i komfort przede wszystkim.