Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Wasze pierwsze pytania tyczące się buddyzmu

Moderator: forum e-budda team

Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
No dobrze, tylko, żeby nie wyszło, że ktoś sobie tym kosztem wmawia ignorancję, której tak na prawdę nie posiada.
Nie posiada? To co robi w samsarze? A, wakacje... od nirwany :wink:
booker pisze:Dystans pozwala widzieć szerzej i kompletniej to co z bliska widzi się częściowo i wyrywkiem.
Co nie znaczy, że się nie jest w stanie ignorancji.

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: booker »

kunzang pisze:Nie posiada? To co robi w samsarze? A, wakacje... od nirwany Wink
No właśnie, co takiego Tenzin Wayngal Rimpoche, Szarmapowie i Karmapowie i podobni w ogóle robią w tej samsarze ?
Wakacje sobie urządzają, czy wolne żarty sobie jakieś robią ? ;)

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: booker »

Kunznang pisze:Co nie znaczy, że się nie jest w stanie ignorancji.
Oczywiście, że nie.
Dlatego może warto bardziej skupić się na wykonywaniu praktyki po prostu.
Najlepiej ciągłym i systematycznym ?

Pozdrawiam
/M

ps. Ide spatki bo jutro z ranca YMJJ od 9 do 22.
Dbajcie o siebie i innych.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
booker pisze:No właśnie, co takiego Tenzin Wayngal Rimpoche, Szarmapowie i Karmapowie i podobni w ogóle robią w tej samsarze ?
Wakacje sobie urządzają, czy wolne żarty sobie jakieś robią ? Wink
Są w tej samej sytuacji co my. Jedyna różnica między nami, a Nimi to, to, że Oni są kompetentnymi nauczycielami, a my kompetentnymi ignorantami.
booker pisze:Oczywiście, że nie.
Dlatego może warto bardziej skupić się na wykonywaniu praktyki po prostu.
Najlepiej ciągłym i systematycznym ?
Jestem - za.

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
booker pisze:Ide spatki bo jutro z ranca YMJJ od 9 do 22.
Dbajcie o siebie i innych.
Niech Ci ścieżka lekką będzie :)

Pozdrawiam
kuznag
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: booker »

kunzang pisze:Jedyna różnica między nami, a Nimi to, to, że Oni są kompetentnymi nauczycielami, a my kompetentnymi ignorantami.
Relatywnie zapewniam Cię, ze się z Tobą zgadzam.
kunzang pisze:Niech Ci ścieżka lekką będzie Smile
Dziękuje.
Już sam nie wiem czy to dobrze czy źle. :D
Więc, odwdzięczę się - niech Ci ścieżka w owocach napłodzi.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
abgal pisze:Pomiędzy kolejnymi momentami życia (a co to jest moment? ;))
''Np. według buddyjskiej Samjuttanikaji (Samyuttanikaya) II, 94 i 95, jedna doba składa się z 6 400 099 980 kszan, czyli że jedna kszana jest 74 075 częścią sekundy''
Ot i moment 8) ;)

Pozdrawiam
kunzang

PS
Cytat z:
''Joga klasyczna. Filozofia i praktyka'' Leon Cyboran
Zawarte w:
''Studia filozoficzne'' Nr 10-11 1976
kyfiatuszek
Posty: 39
Rejestracja: czw paź 05, 2006 08:02

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kyfiatuszek »

kunzang pisze:Właśnie znajdujemy się w stanie dystansu w stosunku do własnej niewiedzy... jak dla mnie, czas najwyższy przestać się dystansować od własnej ignorancji
Coś musi nas motywować do rozwoju ,czasem dobrze poczuć swoją ułomnośc bo wysiłkowa ignorancja może zaprowadzić w ślepą uliczke przerośniętej dumy.Spontaniczna przezroczysta ignorancja moze tylko odkryć przed nami i innymi nowe spojzenie tak jak booker mowi
booker pisze:Dystans pozwala widzieć szerzej i kompletniej to co z bliska widzi się częściowo i wyrywkiem.
Bo jaka jest szczególna różnica miedzy tymi pojęciami?
KoncepcjaJESTpoTOabyOSIĄGNĄĆwglądWYKRACZAJĄCYpozaKONCEPCJĘ;]
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: abgal »

kyfiatuszek pisze: Coś musi nas motywować do rozwoju
W buddyzmie najlepiej słuchać porad wykwalifikowanych nauczycieli.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: booker »

Kunzang pisze:''Np. według buddyjskiej Samjuttanikaji (Samyuttanikaya) II, 94 i 95, jedna doba składa się z 6 400 099 980 kszan, czyli że jedna kszana jest 74 075 częścią sekundy''
Ot i moment Cool Wink
HHahahhahahahahahhahahahahah
kyfiatuszek pisze:Bo jaka jest szczególna różnica miedzy tymi pojęciami?
Między jakimi pojęciami ?

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
kyfiatuszek
Posty: 39
Rejestracja: czw paź 05, 2006 08:02

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kyfiatuszek »

Dystansem a ignorancją,nazwenictwo nie jest w stanie odzwierciedlić do końca indywidualnie odbieranych pojęć...
KoncepcjaJESTpoTOabyOSIĄGNĄĆwglądWYKRACZAJĄCYpozaKONCEPCJĘ;]
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: booker »

kyfiatuszek pisze:Dystansem a ignorancją,nazwenictwo nie jest w stanie odzwierciedlić do końca indywidualnie odbieranych pojęć...
W sumie to są tym samym, choć nie jest to prawda.

Psy mają tylko pare słow, ale zawsze się dogaduja.
Ludzie mają setki języków, ale mimo to jest wiele nieporozumień. ;)

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Nezz
Posty: 1362
Rejestracja: pn mar 27, 2006 19:58

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: Nezz »

booker pisze:Psy mają tylko pare słow, ale zawsze się dogaduja.
Skąd wiesz? Byłeś kiedyś psem czy poznałeś ich mowę? ;)
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: booker »

Nezz pisze:Skąd wiesz? Byłeś kiedyś psem czy poznałeś ich mowę?
Najwyraźniej tak musiało być, ale nie moge tego zademonstrować na forum, nie mamy postów audio :D
...jeszcze :]

Mają cztery.

1. yuumyuum
2. wrrrrr
3. hauhau
4. aaaooouuuu

Pozdro
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Witaj Kunzang,
kunzang pisze:''Np. według buddyjskiej Samjuttanikaji (Samyuttanikaya) II, 94 i 95[...]
wydaje mi się, że błędnie podane jest źródło. Termin kha.na (sans. ksha.na) w tym rozumieniu, który podaje cytat, był wprowadzony przez komentarze do abhidhammapi.taki spisane przez czcigodnego Buddhaghosę, a nie przez sam kanon, czy już w szczególności suttantę.

Pozdrawiam,
Piotr
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
piotr pisze:wydaje mi się, że błędnie podane jest źródło.
Jest to możliwym... Leon Cyboran był specem od yogi indyjskiej, a nie od buddyzmu.
W podanym cytacie kszana /kshana/ jest rozumiana jako: atom czasu - podaję to za Cyboranem.

Pozdrawiam
kunzang
jpack
Posty: 835
Rejestracja: pt cze 03, 2005 18:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Kurs Cudów
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: jpack »

booker pisze:Akurat szkoły mówią co innego. To znaczy mówią iż Karmapowie są w pełni oświeconymi istotami ludzkimi jednak celowo pozostają w samsarze by pomagać czującym istotom.

Odrodzenie wymaga zastosowania ignorancji aby ten proces w ogóle wywołać.
Z tego co pamiętam, to odradzający się lamowie muszą po podrodzinach ostro praktykować ponieważ w przeciwnym wypadku pozostaną pod wpływem niewiedzy powodującej odrodzenia.
Wracam do tego bo przeczytałem że Karmapa to bodhisattwa. A podobno w mahajanie jest tak że bodhisatwowie to istoty które nie osiągneły jeszcze całkowitego stanu buddy dlatego muszą się odradzać. Nie wydaje mi się aby całkowity budda musiał bawić się jeszcze w życie i umieranie. Jeśli tak by było to Siakjamuni równierz by się odradzał. A jednak sie nie odradza. Czyżby jego współczucie było mniejsze niż współczucie odradzających się bodhisatwów? - nie sądze.

Po prostu on przejrzał na wylot samsare, i nie musi w niej uczestniczyć, aby pomagać innym osiągnąć oświecenie. a tamci muszą bo nie przejrzeli całkowicie /tak sądze/

Namaste
jpack
There is no use removing doubts one by one. If we clear one doubt, another doubt will arise and there will be no end of doubts. But if, by seeking the source of the doubter, the doubter is found to be really non-existent, then all doubts will cease
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

Dygresja.
jpack w podpisie na ten moment pisze:Jeśli coś stworzysz, uderzę cię, BAM! Nie stwarzaj niczego
Pewnie wszyscy wokół Ciebie są strasznie poobijani ;)

Pozdrawiam
kunzang
jpack
Posty: 835
Rejestracja: pt cze 03, 2005 18:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Kurs Cudów
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: jpack »

kunzang pisze:Pewnie wszyscy wokół Ciebie są strasznie poobijani

;), a co to jest aluzja do mojego poprzedniego postu? wiem ze takie teoretyzowanie to tez stwarzanie. ale ciekawi mnie to zagadnienie bo jest conajmniej nielogiczne.

Namaste
jpack
There is no use removing doubts one by one. If we clear one doubt, another doubt will arise and there will be no end of doubts. But if, by seeking the source of the doubter, the doubter is found to be really non-existent, then all doubts will cease
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
jpack pisze:Wink, a co to jest aluzja do mojego poprzedniego postu?
Nie. To, żart z mej strony na temat Twego podpisu - jak widać, niezbyt wysokich lotów :oops:

Pozdrawiam
kunzang
jpack
Posty: 835
Rejestracja: pt cze 03, 2005 18:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Kurs Cudów
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: jpack »

kunzang pisze:Nie. To, żart z mej strony na temat Twego podpisu - jak widać, niezbyt wysokich lotów
Wcale nie, bardzo dobry! :mrgreen:
There is no use removing doubts one by one. If we clear one doubt, another doubt will arise and there will be no end of doubts. But if, by seeking the source of the doubter, the doubter is found to be really non-existent, then all doubts will cease
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

jpack pisze:Po prostu on przejrzał na wylot samsare, i nie musi w niej uczestniczyć, aby pomagać innym osiągnąć oświecenie. a tamci muszą bo nie przejrzeli całkowicie /tak sądze/
Ja mysle, ze pomysl z powstaniem bodhisattwow, to raczej potrzeba spoleczna byla. Taka idea Bodhisattwy jest swietnym hamulcem, dla wszelkich idei, ktore moga "pasozytowac" na spoleczenstwie, nie dajac nic w zamian. No, ze niby my, praktykujacy mnisi, od teraz to jestesmy bardzo przydatni, bo przeciez jestesmy bodhisattwami, wiec nalezy nas utrzymywac, przynosic jedzenie itp. Z jednej strony spoleczenstwo dostalo kolejny powod do utrzymywania mnichow, z drugiej strony mnisi dostali kopniaka w tylek, zeby zaczeli wreszcie robic cos dla spoleczenstwa.
A byc moze moj tok myslenia wynika ze zwyklej niecheci do "religijnego pasozytnictwa" jakiego naogladalem sie w naszym kraju ;)
Radical Polish Buddhism
jpack
Posty: 835
Rejestracja: pt cze 03, 2005 18:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Kurs Cudów
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: jpack »

W sumie może masz racje Intraneus. No ale zeby sie dowiedziec czegos na 100% to trzeba by bylo chyba takiego bodhisattwe w połapke złapać i przesłuchać;). Jeśli takowi chodzą,jeśli wogóle istnieją.

Peace
jpack
There is no use removing doubts one by one. If we clear one doubt, another doubt will arise and there will be no end of doubts. But if, by seeking the source of the doubter, the doubter is found to be really non-existent, then all doubts will cease
Awatar użytkownika
nataliablanka
Posty: 404
Rejestracja: ndz kwie 17, 2022 16:50
Płeć: kobieta
Tradycja: Bon

Re: Buddyzm a prawo wyboru między wcieleniami

Nieprzeczytany post autor: nataliablanka »

New Age twierdzi, że masz prawo wyboru po prostu z racji tego, że jesteś duszą zbierającą doświadczenia, buddyzm twierdzi, że takie coś może się pojawić, kiedy już jesteś bardzo blisko nirwany.
Powiedziałabym, że New Age ma mniejsze wymagania.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wasze pierwsze pytania”