buddyzm?

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

3czwarte
Posty: 310
Rejestracja: śr gru 29, 2004 21:36
Lokalizacja: Śląsk

buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: 3czwarte »

Mam takie pytanie: czy uważacie Zen za jeden z odłamów buddyzmu, czy też Zen jest dla Was czymś zupełnie innym? Pytanie nasunęło mi się po lekturze fragmentu książki "Milczenie kwiatu", którą napisał opat Zenkei Shibayama.
Awatar użytkownika
Ronin83
Posty: 94
Rejestracja: pt paź 01, 2004 19:48
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: Ronin83 »

Zen jest esencją buddyzmu, przekazem od Buddy.
Z tego powodu często jest błędnie postrzegany jako jeden z odłamów tej wielkiej religii.
Mistrz Dogen pisze:Ktokolwiek uważa zen za szkołę buddyzmu jest demonem.
Pragnę podkreślić jeszcze raz - zen nie jest religią.
Ujmowanie zen w kategorii religii czy systemu filozoficznego (i w jakiejkolwiek innej kategorii) ogranicza go i świadczy o jego zupełnym niezrozumieniu.

Przede wszystkim zen jest naszym wewnętrznym, osobistym doświadczeniem. Jest harmonią, zjednoczeniem z naszym wewnętrznym wszechświatem, zrozumieniem naszej głębokiej natury - Natury Buddy...
Nie poszukujcie niczego szczególnego...
3czwarte
Posty: 310
Rejestracja: śr gru 29, 2004 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: 3czwarte »

Czy ja dobrze rozumiem? Zen jest przekazem od Buddy, esencją buddyzmu, ale nie jest buddyzmem?
Awatar użytkownika
Ronin83
Posty: 94
Rejestracja: pt paź 01, 2004 19:48
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: Ronin83 »

Budda przekazał nam Prawdę.
Jego nauka została spisana. Powstały szkoły i klasztory. Mistrzowie przekazywali (i przekazują) naukę uczniom i mnichom.
Tak powstał buddyzm...
Czytając sutry, tantry i inne teksty studiujesz buddyzm.

Jednak jeśli usiądziesz w zazen, wyciszysz swój umysł... twoje myśli odejdą a duch twój zazna spokoju.
Wtedy poznasz czym jest Zen...
Budda dał nam najlepszy tego przykład.
Nie poszukujcie niczego szczególnego...
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witaj Ronin83

Ronin83 napisał:
'Jednak jeśli usiądziesz w zazen, wyciszysz swój umysł... twoje myśli odejdą a duch twój zazna spokoju.
Wtedy poznasz czym jest Zen...
Budda dał nam najlepszy tego przykład.'


No, korci mnie...
Sparafrazuję Twą wypowiedź ;)
Nie, żebym był za tym poglądem, ale odnoszę wrażenie, że swobodnie można to ująć i tak - z całym bagażem pozostałych szkół buddyjskich ;)

- Jednak jeśli usiądziesz i wyciszysz swój umysł... twoje myśli odejdą a duch twój zazna spokoju.
Wtedy poznasz czym jest buddyzm...
Budda dał nam najlepszy przykład.-

Pozdrawiam
kunzang

Życzę Najlepszego w 2005r wszystkim zen :)
Awatar użytkownika
Ronin83
Posty: 94
Rejestracja: pt paź 01, 2004 19:48
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: Ronin83 »

Ciekawe...
Własciwie obie tezy są prawdziwe. To najlepsy przykład na to że nie sposób ogarnąć Dharmy przy pomocy naszego ograniczonego umysłu.
potrzebne jest ponadzmysłowe, intuicyjne poznanie...
Nie poszukujcie niczego szczególnego...
3czwarte
Posty: 310
Rejestracja: śr gru 29, 2004 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: 3czwarte »

Moja intuicja podpowiada mi, że studiując sutry, tantry i pisma studiujesz Buddyzm. Studiując nauki Mistrzów Zen, koany, haiku i przypowieści studiujesz Zen. Natomiast prawdziwa istota Buddyzmu (w tym także rozumiem Zen) jest w doświadczeniu. Czyli moja intuicja chyba niewiele odbiega od tego, co napisaliście...
Awatar użytkownika
Ronin83
Posty: 94
Rejestracja: pt paź 01, 2004 19:48
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: Ronin83 »

Ja nie mam zastrzeżeń...

A ty (mistrzu) Kunzang?
Nie poszukujcie niczego szczególnego...
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

3czwarte napisał:
'(...) Natomiast prawdziwa istota Buddyzmu (w tym także rozumiem Zen) jest w doświadczeniu. (...)'

Jak dla mnie, buddyzm wykracza poza wszelkie doświadczenie. (Może właściwiej by było, używać słowa: doświadczanie?) Z drugiej strony, to co istotne w buddyzmie to praktyka i wynikające z niej doświadczenie. Jest jednak ono, li tylko/aż doświadczeniem, które ma nam pomóc odkryć stan buddy.

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

A, co Ty na me słowa, mistrzu Roninie83?

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
Ronin83
Posty: 94
Rejestracja: pt paź 01, 2004 19:48
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: Ronin83 »

Czy zatem jedyną drogą poznania jest doświadczanie?
- doświadczanie samego siebie,
doświadczanie otaczającego nas świata...
Tu i Teraz.
Moim zdaniem jest to główna (niezbędna!) aczkolwiek nie jedyna scieżka do Prawdy.

A więc czym jest buddyzm?
Nie poszukujcie niczego szczególnego...
3czwarte
Posty: 310
Rejestracja: śr gru 29, 2004 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: 3czwarte »

Mnie poza doświadczeniem intuicja podpowiada jeszcze dwa określenia: świadomość i wolność.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

Wolność... Od czego i po co?
Świadomość... Co kryje się pod tym pojęciem?

Tu i teraz, ma swój urok... Żywię jednak neurotyczną nadzieję, że i to bielmo spłynie z mych oczu ;)

Pozdrawiam
kunzang
3czwarte
Posty: 310
Rejestracja: śr gru 29, 2004 21:36
Lokalizacja: Śląsk

Re: buddyzm?

Nieprzeczytany post autor: 3czwarte »

Świadomość prawdziwej natury nas samych i otaczającego świata.
Wolność od złudzeń, poczucia dualizmu i cierpienia. (Jedno pociąga drugie)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”