Praktyka jako ucieczka

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

shimsong

Re: Praktyka jako ucieczka

Nieprzeczytany post autor: shimsong »

hermit pisze: Może być inaczej, jeśli wyjdzie się z założenia, że "zajmę się czymś innym, byle tylko nie myśleć o sobie".
Myślenie o sobie jest fantastyczne! Czym jestem? Nie wiem! :D
Awatar użytkownika
monaszi
Senior User
Posty: 547
Rejestracja: wt cze 27, 2006 16:23
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen/Kwan Um
Lokalizacja: Łódź

Re: Praktyka jako ucieczka

Nieprzeczytany post autor: monaszi »

hm...
shimsong pisze:
monaszi pisze: Czy jednak ta ucieczka uda się, jeśli pomagamy, bo pomaganie jest ucieczką?
Nie pomagaj żeby uciec. Pomagaj żeby pomóc. Wtedy nie będzie problemu :)
:89:
Shimsong - porównałam praktykę do pomagania. Obie są równie skuteczne/nieskuteczne jako ucieczka. Nie ma problemu.
Hermit faktycznie pomaganie innym (tak jak praktyka) rozpoczęte z chęci ucieczki na jakiś czas mogą zadziałać. Wszystko jest lepsze niż myślenie o sobie - w sensie użalania się, analizowania, wgłębiania itp.
Jeden z moich ulubionych cytatów pochodzi z Seksmisji: "zdrowy organizm nie zastanawia się, zdrowy organizm działa" (coś w tym stylu).
To bardzo Zen :)
10 razy upaść... 11 razy wstać
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”