zmierzch japońskiego buddyzmu?
Moderator: iwanxxx
- Jakub Safjański
- Posty: 557
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 17:30
- Tradycja: zen, Sanbo-Kyodan
- Lokalizacja: Warszawa
zmierzch japońskiego buddyzmu?
dwa ciekawe głosy:
1. http://www.nytimes.com/2008/07/14/world ... =cse&scp=1
2. http://antaiji.dogen-zen.de/eng/200809.shtml
1. http://www.nytimes.com/2008/07/14/world ... =cse&scp=1
2. http://antaiji.dogen-zen.de/eng/200809.shtml
Szalom
- chaon
- Posty: 799
- Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Soto Zen
- Lokalizacja: Szczecin
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
Ciekawe, ale zarazem bardzo smutne
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
Tak to bywa, kiedy Dharma staje się po prostu religią.
- chaon
- Posty: 799
- Rejestracja: czw wrz 06, 2007 00:36
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Soto Zen
- Lokalizacja: Szczecin
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
Przyjmując buddyzm z Japonii do Polski powinniśmy uczyć się nie tylko na błędach Japończyków, ale także na europejskim monastycyzmie chrześcijańskim, który potrafił połączyć kontemplację ze służeniem ludziom.
Chrześcijaństwo zaczęło się od jednego człowieka, islam zaczął się od jednego człowieka i buddyzm też zaczął się od jednego człowieka - przynajmniej patrząc na rys historyczny. Także jeszcze Dharma nie zginęła kiedy my żyjemy Mam nadzieję, że z czasem wszystkie sutry i siastry zostaną przetłumaczone na polski, powstaną klasztory i buddyjskie organizacje świeckie robiące coś dobrego, a fałszywi nauczyciele staną się zjawiskiem marginalnym.
Chrześcijaństwo zaczęło się od jednego człowieka, islam zaczął się od jednego człowieka i buddyzm też zaczął się od jednego człowieka - przynajmniej patrząc na rys historyczny. Także jeszcze Dharma nie zginęła kiedy my żyjemy Mam nadzieję, że z czasem wszystkie sutry i siastry zostaną przetłumaczone na polski, powstaną klasztory i buddyjskie organizacje świeckie robiące coś dobrego, a fałszywi nauczyciele staną się zjawiskiem marginalnym.
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
Japonia to jednak dość specyficzny kraj z dość specyficznym podejściem do wiary i religii. Jeszcze 50 lat temu cesarz był oficjalnie potomkiem bogów, a shinto było religiąnarodową. Wszelkie rytuały religijne po prostu wryły się w ich kulturę, a prawdziwi buddyści, czy shintoiści to teraz pewnie będzie mniejszość.
Tak samo wielu Japończyków bierze udział w wymienionych w pierwszym artykule ceremoniach z tradycji i tak samo większość Polaków je pierogi i karpia 24.12 i do tego dzieli się z bliskimi opłatkiem. Z tej samej tradycji mój kuzyn ateista bierze ślub w kościele za tydzień, a ja robię za jego świadka.
Każda "religia" psuje się im bardziej wiąże się z jakimś miejscem czy z jakąś tradycją narodową. Pamiętam, że widziałem jak Chong An Sunim, albo nawet sam Seung Sahn kiedyś opowiadał o tym jak chrześcijaństwo które w Europie się psóje i traci wiernych zbiera plony między innymi w Korei (to jakie skutki to przynosi to już inna sprawa). Tak samo Zen które w Chinach, Japonii czy Korei (w Korei najmniej chyba) traci, na zachodzie na nowo rozkwita.
Tak samo wielu Japończyków bierze udział w wymienionych w pierwszym artykule ceremoniach z tradycji i tak samo większość Polaków je pierogi i karpia 24.12 i do tego dzieli się z bliskimi opłatkiem. Z tej samej tradycji mój kuzyn ateista bierze ślub w kościele za tydzień, a ja robię za jego świadka.
Każda "religia" psuje się im bardziej wiąże się z jakimś miejscem czy z jakąś tradycją narodową. Pamiętam, że widziałem jak Chong An Sunim, albo nawet sam Seung Sahn kiedyś opowiadał o tym jak chrześcijaństwo które w Europie się psóje i traci wiernych zbiera plony między innymi w Korei (to jakie skutki to przynosi to już inna sprawa). Tak samo Zen które w Chinach, Japonii czy Korei (w Korei najmniej chyba) traci, na zachodzie na nowo rozkwita.
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
Racja.Tak samo Zen które w Chinach, Japonii czy Korei (w Korei najmniej chyba) traci, na zachodzie na nowo rozkwita.
A buddyzm w Japonii prędzej czy później rozkwitnie na nowo. Tak mi się przynajmniej wydaję.
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
Cześć, kunzang
Jednocześnie mam malutkie pytanko (nie chcę zakładać nowego tematu): czy można ufać tej szkole?
Pozdrawiam, MatMar
P.S. Przydałby się na forum wątek w stylu "pytania początkujących i odpowiedzi". W końcu nie każde pytanie musi mieć swój własny wątek
Jednocześnie mam malutkie pytanko (nie chcę zakładać nowego tematu): czy można ufać tej szkole?
Pozdrawiam, MatMar
P.S. Przydałby się na forum wątek w stylu "pytania początkujących i odpowiedzi". W końcu nie każde pytanie musi mieć swój własny wątek
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
W panelu Dlaczego - Buddyzm masz sporo miejsca na zadawanie tego typu pytań. Poza tym jeżeli interesuje Cie jakaś konkretna szkoła możesz pytać w panelu poświęconym odpowiedniej tradycji, lub w temacie konkretnej szkoły.MatMar pisze:Przydałby się na forum wątek w stylu "pytania początkujących i odpowiedzi". W końcu nie każde pytanie musi mieć swój własny wątek
Której szkole? W temacie nie był poruszony wątek żadnej konkretnej szkoły.MatMar pisze:czy można ufać tej szkole?
- Jakub Safjański
- Posty: 557
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 17:30
- Tradycja: zen, Sanbo-Kyodan
- Lokalizacja: Warszawa
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
co do sanghi Kannon- to ja bardzo polecam
ale to rzeczywiście nie ten temat
pozdrawiam
Jakub
ale to rzeczywiście nie ten temat
pozdrawiam
Jakub
Szalom
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
Witam
Tutaj masz panel poświęcony szkołom Buddyzm Polska, a tu : Kto jest Kim - nauczycielom.
Pozdrawiam
kunzang
Sandze Kannon... Tak - zdecydowanie tak.MatMar pisze: Jednocześnie mam malutkie pytanko (nie chcę zakładać nowego tematu): czy można ufać tej szkole?
Tutaj masz panel poświęcony szkołom Buddyzm Polska, a tu : Kto jest Kim - nauczycielom.
Pozdrawiam
kunzang
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: zmierzch japońskiego buddyzmu?
Bez dwóch zdań!MatMar pisze:czy można ufać tej szkole?
No i witamy
Pzdr
Piotr