Na stronie Antaiji zetknąłem się z bardzo ciekawym tekstem na temat zazen ( http://www.antaiji.dogen-zen.de/pol/adult13.shtml ), mianowicie:
Powodowany ciekawością, postanowiłem znaleźc informacje na temat owego wielkiego traktatu. Na stronie mahajany znalazłem takie coś:W rzeczywistości zazen było znane i praktykowane jako technika medytacyjna wieki przed Dogenem, zwłaszcza w sekcie Tendai, w której Dogen praktykował jako młody mnich. Zazen było nie tylko praktykowane jako jedna z wielu praktyk. Były także bardzo rozbudowane instrukcje zgłębiające zawiłości techniki. Najbardziej obszerna z nich nosząca japoński tytuł "Maka-shikan", który oznacza mniej więcej "Wielki Traktat o Zatrzymywaniu i Obserwowaniu". "Zatrzymywanie" odpowiada tutaj palijskiemu terminowi "samatha", a "obserwowanie" to "vipassana". Traktat ten przez setki i tysiące stron rozwodzi się nad tym, w jaki sposób pracować nad wszystkimi rodzajami problemów pojawiających się podczas zazen, szczególnie jak dostroić umysł.
Stąd moje pytanie: czy ktoś wie lub cokolwiek słyszał na temat owej pracy Shoshikan? Bardzo chciałbym zapoznać się z tym tekstemJego pisma są zebrane w pracy pt. Makashikan (chiń. Mo-ho Chih-kuan) (Rozprawa o medytacji i kontemplacji mahajany). Jest także skrócona wersja tej pracy zatytułowana Shoshikan (Hsiao Chih-kuan)
Dodatkowo na stronie http://www.mahajana.net/teksty/osogen_z ... sogen.html znalazłem taki ciekawy fragment:
Z czego wyraźnie widać, że liczenie oddechów faktycznie jest jedynie początkowym etapem.Ito Nobujiro w swoim japońskim przekładzie Hsiao Chih-kuan (Shoshikan)25 opisuje „sześć cudownych wejść” do Nirwany: liczenie, podążanie, utrzymywanie (ang. retaining), postrzeganie, powracanie i oczyszczanie.
Przy okazji - czy "fukan zazengi" pokazane na stronie antaiji ( http://www.antaiji.dogen-zen.de/pol/fzgi.shtml ) to całość tego tekstu, czy jedynie fragment? Bo zastanawiam się nad kupnem tej książki