Walka dharmy

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

shimsong

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: shimsong »

iwanxxx pisze: No ale napisałeś, że symbolika jest pokojowa a nie wojskowa. A właśnie jest bardzo często wojskowa. Przy tym rozmowa była nie o "istocie' a o symbolice.

Pzdr
Piotr
To uproszczenie. Nie napisałem że symbolika jest pokojowa a nie wojskowa. Przy tym rozmawiając o symbolice, nie powinniśmy zapominać o istocie :)
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

shimsong pisze:To uproszczenie. Nie napisałem że symbolika jest pokojowa a nie wojskowa. Przy tym rozmawiając o symbolice, nie powinniśmy zapominać o istocie :)
Ja bym wolał, żebyśmy rozmawiając o czymkolwiek nie zapominali, o czym rozmawiamy zamiast mówić cokolwiek, byle mieć ostatnie słowo w rozmowie.

Pzdr
Piotr
focuz
Posty: 59
Rejestracja: pt paź 16, 2009 10:12

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: focuz »

shimsong pisze:shimsong
odpowiedzi na koany nie wynikają z wiedzy
Takim przesłaniem kierowałem się pisząc swoje pokrętne posty. Tzn wydawało mi się, że te wasze rozmowy kognanowe na tym polegają i to samo tyczy się walk, dlatego chciałem jednoznacznej odpowiedzi czym są walki. Czyli jednak nie są wynikiem posiadanej wiedzy w tematyce zen
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

focuz pisze:Czyli jednak nie są wynikiem posiadanej wiedzy w tematyce zen
mogą być wynikiem posiadanej wiedzy, pod warunkiem, że jest to wiedza urzeczywistniona ;)
Radical Polish Buddhism
shimsong

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: shimsong »

Intraneus pisze: mogą być wynikiem posiadanej wiedzy, pod warunkiem, że jest to wiedza urzeczywistniona ;)
Dokładnie! :ok:
jacob
Posty: 40
Rejestracja: wt gru 02, 2008 16:40
Tradycja: zen soto
Lokalizacja: kaszuby

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: jacob »

Nie jest tak naprawdę "walką", sytuacja jest zawsze otwarta, ostatecznych odpowiedzi nie ma. "Koany" - dialogi wciąż się toczą. Spontan i brak lęku w wyrażeniu siebie - to odpowiedź. I pytanie..., itd. Jeśli drgniesz - masz przerąbane, jak osaczony sforą psów lub chuliganów. Howgh!
...droga jest pełna, jak bezmiar przestrzeni, gdzie nie ma braku i nie ma nadmiaru...gdy wybieramy, albo odrzucamy, zapominamy o tej prostej prawdzie...
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: booker »

Łe, to co to za otwarta sytuacja, w której drgnąć nie można....
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
jacob
Posty: 40
Rejestracja: wt gru 02, 2008 16:40
Tradycja: zen soto
Lokalizacja: kaszuby

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: jacob »

Można się nawet telepać, tudzież trząść jak osika, acz trza być gotowym na klapsika. :zabawa:
...droga jest pełna, jak bezmiar przestrzeni, gdzie nie ma braku i nie ma nadmiaru...gdy wybieramy, albo odrzucamy, zapominamy o tej prostej prawdzie...
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: booker »

Dobry klapsik nie jest zły :)
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
jacob
Posty: 40
Rejestracja: wt gru 02, 2008 16:40
Tradycja: zen soto
Lokalizacja: kaszuby

Re: Walka dharmy

Nieprzeczytany post autor: jacob »

Bez klapsików - ani rusz. :peace:
...droga jest pełna, jak bezmiar przestrzeni, gdzie nie ma braku i nie ma nadmiaru...gdy wybieramy, albo odrzucamy, zapominamy o tej prostej prawdzie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”