W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Miejsce, gdzie możecie zamieszczać prośby o praktykę, mantrę, czy modlitwę w intencji...
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

Prosze o praktyke w intencji mojego przyjaciela, ktory uratowal mi 5 tygodni temu zycie. Mialam krwotok podpajęczynówkowy, on niezwlocznie zadzwonil na pogotowie i w szpitalu robil wszystko co bylo w jego mocy, zeby mnie jak naszybciej operowano.
Niestety te zdarzenie tak mocno nim wstrzasnelo, ze od tego czasu ponownie pije alkohol i nie jest akurat w stanie ani tego powstrzymac, ani udac sie na terapie.
Jestem bezsilna, bo nie wiem jak mu pomóc. Przebywam obecnie na terapii w klinice neurologicznej i powoli dochodze do sil.
Poza tym ciazy na nim oskarzenie mojej mamy, ze ten krwotok jest jego wina :(
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

witaj Pani

praktyka w Twą stronę i Twego Przyjaciela.

jak najszybszego powrotu do zdrowia życzę. oby nie było żadnych problemów neurologicznych. no i mimo wszystko - mimo to, co Ciebie dotyka - trzymaj się radośnie Pani.

pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Rafus
Posty: 846
Rejestracja: śr maja 02, 2007 15:51
Płeć: mężczyzna
Tradycja: wrodzony umysł (Tibet)

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: Rafus »

oj trzymaj się cieplutko :hug2: :serce: wysyłam swą energię
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

Dziękuję wam.

Kunzang, w tym ciele brak mi niestety przestrzeni na radość... Neurologicznych problemow po krwotoku nie mam. A te co mam, istnialy juz i przedtem...
Co po operacji stalo sie problemem, to mój głos... ale moge nadal oddychac...

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: amogh »

atomuse pisze:Dziękuję wam.

Kunzang, w tym ciele brak mi niestety przestrzeni na radość... Neurologicznych problemow po krwotoku nie mam. A te co mam, istnialy juz i przedtem...
Co po operacji stalo sie problemem, to mój głos... ale moge nadal oddychac...

Pozdrawiam
Głos, jako artykulacja może być problemem neurologicznym. Głos jako energia świadomości już nie. Atomuse, życzę Ci siły w jednym i drugim. Piszesz przecież.

:lowe2: :serce: :namaste:
Awatar użytkownika
Diamentum
Posty: 1026
Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
Płeć: kobieta
Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
Lokalizacja: Warszawa

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: Diamentum »

atomuse pisze:w tym ciele brak mi niestety przestrzeni na radość...
To ją sobie zrób :meditate:

Dołączam się do intencji :serce: I ślę podziękowania dla Twojego przyjaciela.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Diamentum pisze:
atomuse pisze:w tym ciele brak mi niestety przestrzeni na radość...
To ją sobie zrób :meditate:
:fait:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Diamentum
Posty: 1026
Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
Płeć: kobieta
Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
Lokalizacja: Warszawa

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: Diamentum »

kunzang pisze:
Diamentum pisze:
atomuse pisze:w tym ciele brak mi niestety przestrzeni na radość...
To ją sobie zrób :meditate:
:fait:
Poczekaj aż samo się zrobi.
Awatar użytkownika
GreenTea
ex Global Moderator
Posty: 4530
Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
Płeć: kobieta
Tradycja: Vajrayana

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: GreenTea »

Cześć, Atomuse :)
nie odezwałam się wcześniej, ale wspierałam i wspieram Cię nieustannie dobrą myślą.
atomuse pisze:Jestem bezsilna, bo nie wiem jak mu pomóc.
Tak, rzeczy czasem bywają ze sobą tak bardzo splątane, że z trudem przychodzi je sensownie pomieścić w sobie, a to z kolei, rzecz jasna, osłabia możliwości niesienia pomocy. Jeśli potrafisz w miarę szybko przyjąć (zgodzić się), że potrzebujesz na ten moment głównie terapii własnej, żeby wzmocnić swój pozytywny wpływ na sytuację, masz szansę uniknąć niepotrzebnego rozproszenia energii. Zadbaj o siebie, o swój stan energetyczny, zadbasz w ten sposób również o innych, tego Ci życzę, uściski.


Diamentum pisze:
kunzang pisze:
Diamentum pisze:
atomuse pisze:w tym ciele brak mi niestety przestrzeni na radość...
To ją sobie zrób :meditate:
:fait:
Poczekaj aż samo się zrobi.
:laugh:
Ha, percypować przestrzeń, to dopiero sztuka. :)



Pozdrawiam, gt
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Diamentum pisze:
kunzang pisze:
Diamentum pisze:
atomuse pisze:w tym ciele brak mi niestety przestrzeni na radość...
To ją sobie zrób :meditate:
:fait:
Poczekaj aż samo się zrobi.
radośc nie jest obowiązkowa, na szczęście - no i na na szczęście są jeszcze inne niezmieżoności :oczami:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Diamentum
Posty: 1026
Rejestracja: ndz mar 30, 2014 07:10
Płeć: kobieta
Tradycja: Szkoła Zen Kwan Um
Lokalizacja: Warszawa

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: Diamentum »

kunzang pisze:radośc nie jest obowiązkowa
Nie jest. Lecz jeśli jest dostępna i możliwa to, przyłączając się do Twej intencji z pierwszego postu, życzę jej atomuse tyle, ile wlezie, a nawet więcej :)
GreenTea pisze:Ha, percypować przestrzeń, to dopiero sztuka. :)
Wystarczy spojrzeć w niebo ;)

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

Dziękuję raz jeszcze. Przyjaciel jest na terapii odwykowej, a ja bede (jak GreenTea proponuje) koncentrowac sie na swoim stanie energetycznym.
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: W intencji przyjaciela, który uratował mi życie

Nieprzeczytany post autor: amogh »

W intencji przyjaciela... Oby ocalał życia nadal...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gompa”